PolskaPodejrzany o pedofilię w TVP; prokuratura nie protestuje

Podejrzany o pedofilię w TVP; prokuratura nie protestuje

W TVP 1, w porannym bloku programów dla
dzieci, pojawiła się wypowiedź podejrzanego o pedofilię
byłego dyrygenta i dyrektora chóru "Polskie Słowiki" Wojciecha
A.K. Według prokuratury nie złamano w ten sposób przepisów.

24.09.2003 15:20

W kilkusekundowej wypowiedzi K. mówił o tym, że śpiewa od dwunastego roku życia. W materiale pojawiły się również zdjęcia z koncertu kierowanego przez niego chóru.

"Archiwalny program zrealizowany w 1996 r. nie powinien znaleźć się na antenie, gdyż występuje w nim osoba podejrzana o popełnienie przestępstwa" - napisano w komunikacie biura rzecznika TVP.

Dyrektor ds. programowych TVP 1 Rafał Rastawicki napisał, że "za sprawy związane z emisją programów w Redakcji Dziecięcej odpowiadają sekretarz redakcji i redaktor techniczno-programowy. Obie osoby zostały ukarane naganami za niedopełnienie obowiązków polegające na skierowaniu do emisji programu bez jego uprzedniego obejrzenia".

Rzeczniczka przewodniczącej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Dorota Jasłowska powiedziała, że Rada nie otrzymała jeszcze oficjalnego zawiadomienia w sprawie emisji. A kiedy takie zawiadomienie otrzyma, wówczas wystąpi o obejrzenie taśmy z nagraniem programu.

Prokurator Andrzej Jóźwiak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, zapytany, czy emisja tej wypowiedzi nie narusza prawa, powiedział: "Przekopaliśmy przepisy. Z moich informacji wynika, że w wypowiedzi Wojciecha A.K. nie było podtekstów związanych z powodem jego tymczasowego aresztowania".

Jóźwiak dodał, że sytuacja jest podobna do tej, gdy prokuratura warszawska oskarżyła jednego ze znanych aktorów polskich o malwersacje finansowe. "Wtedy nie uznano za nieetyczne emitowania filmów z jego udziałem" - powiedział Jóźwiak.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)