12-03-2007 12:50
Podejrzany o korupcję dyrektor parku narodowego, wciąż pełni swą funkcję
Zatrzymany w ubiegłym tygodniu przez policję dyrektor Białowieskiego Parku Narodowego nie został zwolniony z funkcji. Nadal pełni obowiązki dyrektora parku.
W piątek Józef P. usłyszał z ust prokuratora cztery zarzuty, m.in. zarzut korupcji, polegający na uzależnianiu przyznania premii podległym mu pracownikom parku w zamian za łapówki. Inny dotyczy niezorganizowania przetargu wartego 120 tysięcy złotych na wydanie albumu poświęconego parkowi.
Dyrektor nie trafił jednak do aresztu, choć domagała się tego prokuratura. Do 23 marca jest na zwolnieniu lekarskim.
Jak się nieoficjalnie dowiedziało Radio Białystok, do ministerstwa środowiska został wezwany także dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego - Adam Sieńko.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.