Podejrzany o kierowanie zamachem w Biesłanie - zabity
Siły bezpieczeństwa na południu
Rosji zabiły czeczeńskiego bojownika podejrzanego o przygotowanie
zamachu na szkołę w Biesłanie w 2004 r. - poinformował rzecznik MSW Roman Szczekotin.
Asłanbek Chatujew zginął podczas krótkiej strzelaniny, jaka wywiązała się, kiedy podczas sprawdzania dokumentów w obozie dla czeczeńskich uchodźców w Inguszetii uchodźcy stawili opór policji i funkcjonariuszom bezpieczeństwa - powiedział Szczekotin. Dodał, że funkcjonariusze nie wiedzieli, że strzelają do Chatujewa.
W zeszłym roku rosyjska prokuratura uznała, że Chatujew był przywódcą czeczeńskiego komanda, które 1 września 2004 r. zajęło budynek szkoły w Biesłanie w Osetii Północnej i przez trzy dni przetrzymywało w nim ponad 1100 zakładników. 3 września podczas szturmu sił specjalnych na szkołę zginęło ponad 330 ludzi, w tym 186 dzieci. Rosjanie twierdzą, że musieli zaatakować po eksplozji w budynku, by osłaniać uciekających zakładników.