Podają pacjentom jointy - wszystko zgodnie z regulaminem
Izraelskie Centrum Medyczne Szeba wydało regulamin wykorzystania marihuany w leczeniu chorych. Jest to pierwszy szpital w tym kraju, który podaje pacjentom narkotyki. Na podobnych zasadach robią to placówki medyczne między innymi w Holandii, Niemczech, Kanadzie i w niektórych amerykańskich stanach.
25.11.2009 | aktual.: 25.11.2009 14:07
Lekarze z Centrum Medycznego Szeba przez pół roku podawali marihuanę 20 pacjentom. Wśród nich była m.in. młoda kobieta chora na raka. Narkotyk, który paliła w specjalnej izolatce przy otwartym oknie, łagodził ból.
Na podstawie pilotażowego programu szpital opracował regulamin stosowania marihuany w codziennym leczeniu, który został przyjęły przez Ministerstwo Zdrowia. Zgodnie z dokumentem, lekarz prowadzący pomoże pacjentowi zdobyć pozwolenie resortu na zażywanie narkotyku. Chorzy będą mogli go palić w palarniach, a ci, którzy nie wstają z łóżek - na sali przy otwartym oknie. Chodzi bowiem o to, aby personelu szpitala nie narażać na wdychanie dymu.
Przeciwnicy stosowania marihuany w leczeniu mówią, że pacjenci mogą uzależnić się od narkotyków. Zwolennicy twierdzą z kolei, że dwa jointy dziennie, palone przez krótki okres czasu, nikomu nie zaszkodzą.
Izraelskie Stowarzyszenie Rozwoju Leczniczych Konopi zbiera teraz pieniądze na inhalatory, dzięki którym pacjenci zamiast palić jointy będą wdychać opary z marihuany.