Pod wpływem "Kodu da Vinci" omal nie zabił nożem księdza
Mężczyzna, który próbował zabić nożem księdza w Rzymie zeznał policji, że jego działanie zainspirowane było filmem „Kod da Vinci” – podaje Reuters, powołując się na włoskie media.
25.09.2008 | aktual.: 25.09.2008 19:18
25-letni Marco Luzi we wtorek przyszedł porozmawiać z proboszczem jednej z parafii w dzielnicy Ostiense. Nagle wyjął nóż i zadał kilka ciosów duchownemu – m.in. w szyję. Ranił też trzy inne osoby, które chciały pomóc księdzu. Proboszcz w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Napastnik powiedział policji, że dzień wcześniej oglądał film „Kod da Vinci” i pod jego wpływem zaczął się utożsamiać z Antychrystem. Funkcjonariusze znaleźli w kieszeni Luziego kartkę z napisem „To dopiero początek, 666.”
W mieszkaniu zatrzymanego policja znalazła też inne przedmioty mające związek z „Kodem da Vinci” – m.in. kopię obrazu „Ostatnia wieczerza” Leonarda da Vinci i inną notatkę z napisem „Ja, Antychryst”.
Film „Kod da Vinci” oparty został na powieści Dana Browna „Kod Leonarda da Vinci”. W książce i w filmie pojawia się kontrowersyjna teza, że Kościół skrywa przed wiernymi fakt, że Jezus Chrystus ożenił się z Marią Magdaleną i miał z nią dzieci.