Trwa ładowanie...
12-07-2013 06:25

Pod Grunwaldem gromadzą się bractwa rycerskie, bitwa w sobotę

Ponad 1200 rekonstruktorów z bractw rycerskich weźmie udział w tegorocznej inscenizacji bitwy pod Grunwaldem, która odbędzie się w sobotę na Polach Grunwaldzkich. Większość rycerstwa ściągnęła już na miejsce i rozbiła obozowiska wzorowane na średniowiecznych.

Pod Grunwaldem gromadzą się bractwa rycerskie, bitwa w sobotęŹródło: PAP, fot: Adrian Starus
d1hu7tv
d1hu7tv

Kilkanaście rycerskich chorągwi, które mają uczestniczyć w sobotniej inscenizacji bitwy z 1410 roku, rozbiło już obozowiska na Polach Grunwaldu. Rekonstruktorzy mieszkają w namiotach wzorowanych na średniowiecznych, chodzą w strojach z epoki i gotują potrawy według ówczesnych receptur.

Turyści mogą odwiedzać liczne kramy, w których rzemieślnicy oferują gliniane i drewniane naczynia, stylizowane ubrania, biżuterię, broń, zbroje, zioła i inne przedmioty związane ze średniowieczną tradycją i kulturą.

Według organizatorów w tegorocznej bitwie wystąpi ponad 1200 zbrojnych odtwórców historii z kilkunastu krajów. Kolejne 3 tys. mężczyzn, kobiet i dzieci w średniowiecznych strojach będzie ich oczekiwać w obozowisku. Pod Grunwaldem spodziewanych jest też kilkadziesiąt tysięcy turystów.

W Grunwaldzie przebywa już Jacek Szymański, grafik komputerowy z Warszawy, który od 16 lat wciela się w rolę króla Władysława Jagiełły. Jak powiedział, tegoroczna bitwa tradycyjnie będzie rozgrywana według scenariusza opartego na wydarzeniach opisanych przez Jana Długosza.

d1hu7tv

- Widzowie zobaczą poselstwo z dwoma mieczami, atak krzyżackiego rycerza Dupolda von Koeckritza na Jagiełłę i zdobywanie taborów na koniec bitwy - wyjaśnił Szymański. Jak dodał, z powodu oszczędności będzie natomiast znacznie mniej koni, a po bitwie nie odbędzie się tradycyjny wieczorny turniej konny kopijników.

Szymański podkreślił, że również i tym razem zwycięzcami inscenizacji zostaną połączone wojska polskie i litewsko-ruskie. Jak przypomniał, jest natomiast remis w wypadkach dowódców na polu bitwy. - W 1999 roku Wielki Mistrz spadł z siodła i koń nadepnął mu na nogę, powodując pęknięcie kości śródstopia. Rok później, to ja spadłem z konia po strzale z bombardy i złamałem obojczyk - powiedział odtwórca roli Jagiełły.

Wójt gminy Grunwald Henryk Kacprzyk zapewnił, że organizatorzy są w pełni przygotowani na przyjęcie turystów. Z myślą o nich przygotowano kilkudniowy program imprez. Przewidziano koncerty i jarmarki, a w pobliżu rycerskiego obozowiska odbywają turnieje bojowe i łucznicze.

Według wójta, w dniu inscenizacji turyści nie powinni utknąć w korkach. Zorganizowano ruch okrężny wokół Pól Grunwaldu, obowiązują zakazy zatrzymywania przy drogach dojazdowych, przygotowano 20 tys. miejsc parkingowych.

d1hu7tv

Zdaniem dyrektora Muzeum Bitwy Grunwaldzkiej Szymona Dreja, organizowana od 16 lat inscenizacja bitwy z Krzyżakami stała się jednym ze sztandarowych polskich produktów turystycznych. Przyciąga widzów z całego świata.

- W tamtym roku gościliśmy turystkę z Japonii, która wyróżniała się noszeniem tradycyjnego kimona. O naszej imprezie dowiedziała się z internetu. Przyleciała do Warszawy, potem dojechała pociągiem do Olsztyna, a stamtąd dotarła PKS-em pod Grunwald - powiedział dyrektor muzeum.

W ocenie Dreja, starcia bractw rycerskich pod Grunwaldem - chociaż nie są rekonstrukcją historycznej bitwy, a jedynie swobodną inscenizacją - stanowią "żywą lekcję historii".

- Znam wielu młodych ludzi, którzy zaczęli od przebierania się za rycerzy i machania mieczem, a potem ukończyli studia z historii czy archeologii i zajmują się tym zawodowo - powiedział Drej.

d1hu7tv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1hu7tv
Więcej tematów