Poćwiartowane zwłoki w Skwierzynie. Wyłowiono z Warty głowę kobiety
W sobotę wieczorem nurkowie odnaleźli w Warcie głowę i ręce 64-letniej mieszkanki Skwierzyny w Lubuskiem. Wcześniej znaleziono w szopie część tułowia wraz z nogami. W niedzielę sąd w Gorzowie Wielkopolskim aresztował 68-letniego konkubenta kobiety. Jest podejrzany o jej zabicie i zbezczeszczenie zwłok.
19.01.2020 | aktual.: 19.01.2020 17:35
Do makabrycznego odkrycia doszło w czwartek wieczorem w Skwierzynie. Wcześniej zaginięcie 64-latki zgłosiła pracownica ośrodka pomocy społecznej, bo kobiety nie widziano już od Wigilii. Miała rzekomo udać się do rodziny na święta, ale jej bliscy byli zaskoczeni wizytą mundurowych. Stwierdzili, że z krewną w żaden sposób nie kontaktowali się od lat.
W czwartek wieczorem śledczy przeszukali posesję konkubenta 64-latki. - Rozczłonkowane ciało mundurowi znaleźli w pomieszczeniu gospodarczym - relacjonował w rozmowie z Wirtualną Polską podkom. Grzegorz Jaroszewicz z lubuskiej policji.
W tym czasie okazało się, że 68-latek jest kompletnie pijany i nie potrafi wyjaśnić, co stało się z jego partnerką. W organizmie miał ponad 2 promile alkoholu.
W piątek przeprowadzono sekcję części zwłok 64-letniej kobiety (tułowia z nogami). Biegły nie był w stanie ustalić, jaka była przyczyna jej zgonu. Wiadomo tylko, że do rozczłonkowania doszło po śmierci kobiety.
Chciał pobierać rentę za partnerkę
W sobotę mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzut zabójstwa oraz zbezczeszczenia zwłok swojej konkubiny. Mieszkaniec Skwierzyny przyznał się do pocięcia zwłok. Zaprzecza jednak, że zabił 64-latkę. Twierdził, że umarła z przyczyn naturalnych. Powiedział też, że pozostałe części ciała kobiety wrzucił do rzeki i wskazał, w którym miejscu - podaje rmf24.pl za PAP.
- Podejrzany wyjaśnił, że nie wie, dlaczego tak postąpił. Twierdził, że chyba zwariował. Z dalszych wyjaśnień wynika natomiast, że chodziło mu o dalsze pobieranie renty - powiedział Roman Witkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim.
W sobotę nurkowie odnaleźli w Warcie głowę i ręce kobiety. Nadal szukają części korpusu 64-latki. W niedzielę sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu 68-latka na trzy miesiące - podaje TVN24.
Źródło: TVN24, WP.PL, rmf24.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl