Pociąg wbił się w dom w Sztokholmie
20-latka ukradła i rozbiła pociąg - zdjęcia
Kierowała sprzątaczka...
Do niezwykłego wypadku doszło w stolicy Szwecji - Sztokholmie. Około 20-letnia sprzątaczka porwała pociąg. Niestety, nie miała wprawy w kierowaniu taką maszyną. Prowadzona przez nią kolejka nie zatrzymała się na ostatniej stacji w miejscowości Saltsjoebaden, wypadła z torów i uderzyła w dom wielorodzinny.
Kobieta jest poważnie ranna. Służby ratownicze miały trudności z wydostaniem jej z pokiereszowanego składu. W pociągu nie było pasażerów.
W budynku, o który rozbiła się lokomotywa przebywali ludzie, ale na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
(WP.PL/PAP/meg)