Pociąg uderzył w ciężarówkę, dwie osoby zginęły
Słychać było pisk, zgrzyt, zgasło światło. Lokomotywa i pięć pierwszych wagonów pociągu relacji Gdynia-Zielona Góra wykoleiło się po zderzeniu z naczepą ciężarowej scanii. Kierowca, Chorwat, wjechał na tory, choć sygnalizacja ostrzegała go przed nadjeżdżającym składem. W wypadku zginęli maszynista i podróżna, którą była pracownicą kolei. 16 osób zostało rannych. Kierowca scanii przeżył.
15.11.2007 | aktual.: 15.11.2007 18:59
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pociag-wjechal-w-ciezarowke-6038683418018433g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pociag-wjechal-w-ciezarowke-6038683418018433g )
Pociąg wjechał w ciężarówkę
Z informacji uzyskanych w Centrum Zarządzania Kryzysowego w Bydgoszczy wynika, że w Świeciu n. Wisłą hospitalizowanych zostało 13 osób, w Chełmnie - dwie i w Bydgoszczy - jedna. Poszkodowani doznali głównie złamań rąk i nóg oraz obrażeń głowy. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Trzy autobusy przewiozły podróżnych na dworzec Bydgoszcz Główna, gdzie większość z nich przesiądzie się do zastępczego pociągu do Zielonej Góry. Dziewięć autobusów zawiozło pasażerów pociągu do Świecia n. Wisłą, Grudziądza i pobliskich miejscowości.
Do wypadku doszło wczesnym popołudniem na przejeździe kolejowym wyposażonym w sygnalizację świetlną i dźwiękową. Ze wstępnych ustaleń wynika, że zawinił kierowca ciężarówki scania z naczepą załadowaną belami papieru. Pojazd wjechał na przejazd. Pociąg pospieszny "Bachus" uderzył w przyczepę. Przewróciła się lokomotywa, pierwszy wagon i trzy następne, piąty wagon wypadł z torów, a ostatni pozostał na szynach.
Prowadzący scanię obywatel Chorwacji nie ucierpiał w wypadku; był trzeźwy. Policjantom tłumaczył, że zatrzymał się przed czerwonym światłem, by przepuścić pociąg towarowy, ale później ruszył. Chorwat zignorował wciąż działającą sygnalizację, nie spodziewając się kolejnego pociągu.
Kierowca został zatrzymany do dyspozycji prokuratora. Obecnie przebywa na profilaktycznej obserwacji w szpitalu w Świeciu n. Wisłą, pilnowany przez policjantów.
Ratownikom nie udało się jeszcze wydobyć ciała maszynisty z wraku lokomotywy.
W związku z wypadkiem pociągi dalekobieżne kierowane są na trasy okrężne, a ruch lokalny odbywa się wahadłowo z Bydgoszczy do Parlina i dalej z Terespola Pomorskiego. Pomiędzy tymi miejscowościami kursują autobusy. Trasa kolejowa w miejscu wypadku będzie zablokowana co najmniej do południa w piątek.
Telefon pod którym można uzyskać informację o poszkodowanych: (052) 349 77 76. Informacji o poszkodowanych w wypadku udziela lekarz-koordynator w Centrum Zarządzania Kryzysowego w Bydgoszczy.