PolskaPobyt kontrolowany

Pobyt kontrolowany

Policja w woj. lubuskim nie prowadzi
specjalnych list cudzoziemców z krajów "wysokiego ryzyka"
terrorystycznego, ale wie dobrze, czym się obcokrajowcy zajmują i
gdzie przebywają - pisze "Gazeta Lubuska".

"Wnioski cudzoziemców o kartę stałego lub czasowego pobytu w woj. lubuskim kierujemy do zaopiniowania przez policję, Straż Graniczną i Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego" - informuje Marek Lewandowski, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego. "Wśród przyczyn osiedlenia się podają najczęściej zawarcie związku małżeńskiego oraz podjęcie działalności gospodarczej".

Służby uprawnione w ustawie o cudzoziemcach do opiniowania wniosków mają na to 30 dni. Jeśli zastrzeżeń nie zgłaszają, karty pobytu są wydawane.

"Nie mamy specjalnej listy cudzoziemców z krajów, z których pochodzą najczęściej terroryści" - zapewnia kom. Zbigniew Kołecki z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. "Policja prowadzi tylko rozpoznanie środowisk przestępczych wśród obcokrajowców, ale tak, aby nikogo nie dyskryminować i nie utrudniać życia".

Jak informuje M. Lewandowski, ok. 700 cudzoziemców złożyło w 2003 r. wnioski i uzyskało kartę stałego lub czasowego pobytu w woj. lubuskim. Przeważali obywatele Ukrainy, ale byli też mieszkańcy Afryki, Azji i USA. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)