Pobieranie opłat za zawarcie małżeństwa nielegalne
Brytyjski najwyższy sąd cywilny High
Court uznał za nielegalne pobieranie przez władze
od cudzoziemców opłaty 135 funtów za zawarcie związku
małżeńskiego.
10.04.2006 | aktual.: 10.04.2006 20:32
Przepis ten narusza prawa człowieka i wykracza poza swój początkowy cel powstrzymania zawierania fikcyjnych małżeństw - oświadczył sędzia Silber.
Według wprowadzonej w 2004 roku ustawy, przyszli imigranci pragnący zawrzeć w Anglii związek małżeński muszą ubiegać się o odpowiednie zaświadczenie. Kosztuje ono 135 funtów.
Nie obowiązuje ono jednak tych, którzy pragną pobrać się w Kościele anglikańskim. Według rządu daje on gwarancję zbadania, czy powody zawarcia małżeństwa są uczciwe. Zdaniem sędziego Silbera jest to dyskryminowanie wyznawców innych religii.
Nie jest jasne, dlaczego w przypadku małżeństw zawieranych w Kościele anglikańskim prawdopodobieństwo nadużyć miałoby być mniejsze niż w przypadku zawieranych w obrządku prezbiteriańskim, katolickim, żydowskim, hinduskim czy muzułmańskim - dodał, zaznaczając, że autorzy ustawy "nie zastanowili się we właściwy sposób" nad tą kwestią.
Postępowanie w sprawie opłat za śluby wszczęto z inicjatywy kilku par imigrantów, między innymi algierskiego muzułmanina i polskiej katoliczki, którzy poznali się w 2004 roku w Londynie. Choć pracowała ona legalnie w Wielkiej Brytanii, mężczyzna nie miał zalegalizowanego pobytu i dlatego nie mogli zawrzeć ślubu. Gdyby obydwoje byli wyznania anglikańskiego, rząd nie byłby w stanie udaremnić tego małżeństwa.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wyraziło niezadowolenie z decyzji High Court, zapowiadając jednocześnie wniesienie odwołania.
Rząd jest zdecydowany chronić system imigracyjny i prawo zawierania małżeństw w Wielkiej Brytanii przed nadużyciami, w szczególności dotyczy to zawierania fikcyjnych małżeństw - zapewnia ministerstwo, dodając, iż od wprowadzenia przepisu o opłatach odnotowano dziesięciokrotny spadek podejrzanych wniosków o udzielenie ślubu.