PO zapowiada dalszą walkę ze smogiem

Platforma Obywatelska zapowiada, że nie wycofa się z walki o utrzymanie zakazu stosowania paliw stałych do ogrzewania krakowskich mieszkań i domów. Taka uchwała została przyjęta w listopadzie ubiegłego roku, jednak w sierpniu tego roku Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał ją za naruszającą konstytucyjne zasady równości obywateli i swobody działalności gospodarczej i... stwierdził, że jest nieważna. Wyrok ten nie jest jednak jeszcze prawomocny.

- Nie można zgodzić się z argumentami podawanymi przez sąd. Sejmik, stojąc przed wyborem różnych dóbr: zdrowia i życia mieszkańców z jednej strony, a z drugiej strony możliwości stosowania dowolnych paliw, opowiedział się za zdrowiem i życiem mieszkańców. Uważamy, że w Naczelnym Sądzie Administracyjnym taki argument zostanie przyjęty - mówił podczas konferencji radny sejmiku i równocześnie przewodniczący małopolskiej PO Grzegorz Lipiec.

Zwrócił tez uwagę, że przedstawiciele opozycyjnej partii w większości głosowali przeciw uchwale i tylko jeden polityk Prawa i Sprawiedliwości opowiedział się za zakazem. Lipiec stwierdził, że jeśli PiS wygra wybory, to zapewne nie będzie walczyć o utrzymanie zakazu, tym samym skazując mieszkańców Krakowa na zanieczyszczone powietrze.

- Nasze działanie wynika z troski o mieszkańców. Mamy w Krakowie najgorsze powietrze i coś z tym musimy zrobić. Rozpoczętej walki nie należy przerywać, ale iść za ciosem, bo chcemy wygrać ze smogiem - zapewniała Marta Patena, kandydatka PO na prezydenta Krakowa.