Po zamieszkach brytyjski 16‑latek odpowie za morderstwo
Brytyjski 16-latek odpowie przed sądem za morderstwo. Podczas zamieszek w południowym Londynie pchnął on na ziemię emeryta, który uderzył o ziemię i po kilku dniach zmarł w szpitalu. 68-letni mężczyzna to jedna z pięciu ofiar śmiertelnych starć w Anglii.
Młody mężczyzna odpowie nie tylko za zabójstwo Richarda Bowesa, ale także za sianie niepokoju i włamanie. Zdjęcia Bowesa obiegły brytyjskie media i wywołały oburzenie opinii publicznej.
W poniedziałek premier Wielkiej Brytanii David Cameron ogłosił, że jego gabinet przyspieszy wdrażanie planu naprawy "pękniętego społeczeństwa". To reakcja szefa rządu Jej Królewskiej Mości na zamieszki w angielskich miastach, które premier nazywa "dzwonkiem ostrzegawczym dla kraju".
David Cameron mówił, że "problemy społeczne, które tworzyły ropiejące rany, ostatnio eksplodowały narodowi w twarz". Dodał, że Brytyjczycy, którzy zobaczyli przestępców otwarcie walczących z policją na ulicach, chcą rozwiązania palących problemów. Zdaniem premiera nie uda się zapewnić pełnego bezpieczeństwa bez naprawienia krzywd społecznych i odnowy moralnej.
Do wyborów w 2015 roku życie 120 tysięcy brytyjskich rodzin dotkniętych największymi problemami ma ulec poprawie. Jednym z elementów rządowego planu jest wydanie otwartej wojny subkulturze gangów.