PO przystępuje do działania - szykuje się rewolucja?
26 października rząd ma zająć się projektami ustaw z tzw. pakietu deregulacyjnego, który jest częścią jesiennej ofensywy legislacyjnej PO. W pakiecie są m.in. ustawy o ograniczeniu barier administracyjnych, zagospodarowaniu przestrzennym i Krajowym Rejestrze Sądowym.
17.10.2010 | aktual.: 17.10.2010 11:39
- 26 października rząd zajmie się tymi trzema ustawami, powinny one trafić do Sejmu na przełomie października i listopada. Sejm mógłby się nimi zająć w pierwszej połowie listopada - powiedział wiceszef klubu PO Sławomir Rybicki z rządowo-parlamentarnego zespołu przygotowującego ofensywę legislacyjną.
Sejm będzie równolegle pracował nad projektami ustaw z pakietów zdrowotnego (zostały już przyjęte przez rząd) i deregulacyjnego. - One będą opracowywane przez różne komisje, więc jedno z drugim nie koliduje - zapewnia Rybicki.
Dzięki zmianom - które zakłada projekt ustawy o ograniczeniu barier administracyjnych - zamiast ubiegać się o wystawiane przez administrację publiczną) zaświadczenie - np. o niekaralności - obywatel będzie sam oświadczał, czy był, czy nie był karany. Oświadczenie nieprawdy ma skutkować odpowiedzialnością karną. Zmiana ma dotyczyć kilkudziesięciu urzędowych zaświadczeń.
Znikną pozwolenia na budowę
Projekt ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym ma przyspieszyć tworzenie planów zagospodarowania przestrzennego, a przez to ułatwić inwestycje, m.in. w infrastrukturę. - To będzie bardzo ważna ustawa, niejako w pakiecie z nowelą Prawa budowlanego, która jest w Trybunale Konstytucyjnym (zaskarżył je prezydent Lech Kaczyński). Obie te ustawy znoszą bardzo dużo różnego rodzaju wymogów. W Prawie budowlanym znosimy np. obowiązek uzyskiwania pozwolenia na budowę na większość obiektów, w szczególności na domy jednorodzinne - powiedział sekretarz klubu PO Czesław Mroczek.
Platforma skłania się ku temu, aby nie wycofywać noweli Prawa budowlanego z TK, choć wcześniej rozważała taka możliwość. Prezydent Bronisław Komorowski ma bowiem możliwość wycofania z TK ustaw, które skierował tam jego poprzednik.
Szef sejmowej komisji infrastruktury Zbigniew Rynasiewicz (PO) tłumaczy, że ustawa o zagospodarowaniu przestrzennym ma być ułatwieniem przede wszystkim dla samorządów. - Teraz mamy do czynienia z sytuacją, kiedy wiele samorządów rezygnuje z tworzenia planów zagospodarowania przestrzennego. Bazują wyłącznie na studium uwarunkowań, co powoduje wydłużenie procesów inwestycyjnych. Jeżeli skrócimy czas tworzenia planów zagospodarowania, ułatwimy budowę infrastruktury technicznej, gazowej czy wodociągowej - powiedział Rynasiewicz. Jego zdaniem ustawa ma szanse wejść w życie od stycznia przyszłego roku.
W pakiecie deregulacyjnym znajda się też m.in. projekty zmian: w ustawie o Krajowym Rejestrze Sądowym (chodzi o dostęp do rejestru przez internet) i w Kodeksie spółek handlowych, który wprowadzi elektroniczną rejestrację spółek.
W Sejmie są już projekty ustaw z pakietu społeczno-cywilizacyjnego, a także większość projektów ustaw z pakietu finansowego - brakuje jeszcze projektu ustawy o racjonalizacji zatrudnienia w jednostkach budżetowych. Projekt ten przewiduje zmniejszenie zatrudnienia co najmniej o 10% w stosunku do 30 czerwca 2009 r. w państwowych jednostkach budżetowych, ZUS, KRUS, NFZ, funduszach celowych i agencjach (m.in. Agencji Nieruchomości Rolnych, Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa i Agencji Rynku Rolnego). Według Rybickiego, rząd może się zająć tym projektem w listopadzie.
W minionym tygodniu rząd przyjął projekty ustawy z pakietu zdrowotnego. Przewidują one m.in, że samorządy, które nie przekształcą szpitali w spółki, będą musiały spłacać ich długi; ceny i marże leków finansowanych przez NFZ będą ustalane urzędowo. Ustawy zdrowotne wprowadzają też możliwość dochodzenia odszkodowań z tytułu błędów medycznych bez konieczności występowania na drogę sądową. Zmiany likwidują Lekarski Egzamin Państwowy. W pakiecie nie ma ustawy o dobrowolnych dodatkowych ubezpieczeniach zdrowotnych, jej założenia mają być znane w przyszłym tygodniu. Próba zreformowania systemu ochrony zdrowia w 2008 r. nie uzyskała akceptacji ówczesnego prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który zawetował kluczowe ustawy.