Po polsku w państwowym Białoruskim Radiu

Decyzja o nadawaniu polskojęzycznych audycji w regionach, gdzie mieszka najwięcej Polaków, ma być przykładem wspierania przez białoruskie władze polskiej mniejszości.

Anonimowy urzędnik białoruskiego Ministerstwa Informacji, którego cytują media, zapewnia, że decyzja w sprawie polskich audycji nie ma związku z obecnym konfliktem dyplomatycznym między Polską i Białorusią.

Urzędnik ten zwrócił uwagę, że od czasów radzieckich na zachodniej Białorusi odbierane są programy Polskiego Radia. Jednak informują one o życiu w Polsce, natomiast polskojęzyczne audycje Białoruskiego Radia mają informować o życiu polskiej mniejszości na Białorusi. Obecnie trwa nabór dziennikarzy z myślą o przygotowywaniu polskojęzycznych audycji - podają media.

Tymczasem o obecności polskich mediów na Białorusi mówił w poniedziałek w Grodnie wicemarszałek Sejmu. Donald Tusk powiedział, że oprócz pomocy materialnej ważną rolę we wsparciu Polaków na Białorusi mają do odegrania polskie media publiczne.

Tutaj dochodzi, przynajmniej do Grodna i Jedynka telewizyjna, Jedynka radiowa, Radio Białystok. Nie ulega wątpliwości, że musimy bardzo poważnie porozmawiać w Polsce o tym, jak media publiczne mogłyby wspomóc swoją informacją Polaków na Białorusi - stwierdził Tusk.