Po nawałnicy - pożary w rejonie Walencji
W zalesionych obszarach prowincji Walencja w
Hiszpanii wybuchły wskutek gwałtownej wichury trzy duże pożary, z
których jeden, w okolicy miejscowości La Nucia koło Alicante,
pozostawał poza kontrolą.
25.01.2009 | aktual.: 25.01.2009 15:13
Pożar wybuchł w sobotę w nocy, kiedy wichura zwaliła słup wysokiego napięcia i zerwała linie elektryczne.
Ogień rozprzestrzenił się w pobliżu kilku miejscowości, m.in. turystycznej Benidorm, gdzie objął kilka domów i halę przemysłową w sąsiedztwie parku tematycznego Terra Natura. Prewencyjnie ewakuowano ok. 15 tys. osób. Nikt nie odniósł obrażeń, jedynie kilku strażaków ucierpiało z powodu zatrucia dymem.
Do gaszenia pożaru skierowano specjalną jednostkę wojskową (UME) oraz kilkuset strażaków, jednak zmienny i silny wiatr, przekraczający w porywach 100 km/ godz., utrudnia prace i uniemożliwia zastosowanie samolotów gaśniczych.
Zainstalowano bariery ochronne między strefą pożaru a parkiem tematycznym Terra Mitica, magazynem składowania butli z butanem w Finestrat oraz stacjami benzynowymi w okolicy.
Szalejące od piątku wichury spowodowały w Hiszpanii śmierć 12 osób, w tym w sobotę 4 dzieci w hali sportowej koło Barcelony. Są znaczne straty materialne. (ap)
Grażyna Opińska