"PO musi się zastanowić, czy poprzeć Kurtykę w Senacie"
Platforma Obywatelska, uwzględniając informacje prasowe, będzie musiała zastanowić się przed głosowaniem w Senacie nad kandydaturą Janusza Kurtyki na szefa IPN - powiedział dziennikarzom senator PO Stefan Niesiołowski. W Sejmie PO głosowała "za".
Według mediów, Kurtyka wiedział, że dokument przekazany przez krakowski oddział Instytutu, którym kieruje, wykluczy jego konkurenta Andrzeja Przewoźnika z konkursu na prezesa IPN.
Będziemy się nad tym zastanawiać, to jest nowa sytuacja. Nie mogę mówić za Platformę co zrobimy, ale musimy to przeanalizować - powiedział Niesiołowski pytany, co PO zrobi w Senacie. Zaznaczył też, że czasem w gazetach pojawiają się informacje niepotwierdzone. Decyzję w sprawie Kurtyki klub PO ma podjąć jeszcze we wtorek.
Ale nie sądzi pan, że coś tu śmierdzi? - pytali dziennikarze. Jeśli to jest prawda, to cóż mogę więcej powiedzieć - odparł senator.
Kilka miesięcy temu były działacz opozycji Zbigniew Fijak przekazał mediom notatkę, sugerującą współpracę Przewoźnika z SB. Po publikacji Przewoźnik został wyeliminowany z konkursu na prezesa IPN.
Najnowszy "Newsweek" informuje, że dotarł do dokumentów, według których zgodę na udostępnienie Fijakowi akt krakowski IPN wydał nie w grudniu 2004, ale 21 czerwca 2005 roku - miesiąc po deklaracji Przewoźnika o starcie w konkursie na prezesa IPN. 21 czerwca Fiajak poświadczył odbiór materiałów archiwalnych - pisze tygodnik.