PolskaPO i PSL gotowe do negocjacji koalicyjnych

PO i PSL gotowe do negocjacji koalicyjnych

"Rzeczpospolita" przypomina, że szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk spotka się z prezesem Polskiego Stronnictwa Ludowego Waldemarem Pawlakiem. Obie partie przygotowują się do negocjacji.

PO i PSL gotowe do negocjacji koalicyjnych
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański

24.10.2007 | aktual.: 24.10.2007 09:46

Galeria

[

]( http://wiadomosci.wp.pl/wieczor-wyborczy-po-w-obiektywie-wp-6038716629979777g )[

]( http://wiadomosci.wp.pl/wieczor-wyborczy-po-w-obiektywie-wp-6038716629979777g )
Wieczór wyborczy PO w obiektywie WP

Platforma już wyznaczyła polityka odpowiedzialnego za prowadzenie rozmów koalicyjnych - z nieoficjalnych informacji wynika, że jest nim sekretarz generalny PO Grzegorz Schetyna. Ludowcy wyłonią grono negocjatorów w piątek - wtedy zbierze się nowy Klub PSL. Najprawdopodobniej w zespole negocjacyjnym znajdzie się marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik.

Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", PSL chciałoby, aby w nowym rządzie zostało utworzone stanowisko koordynatora ds. informatyzacji kraju oraz zespół ds. infrastruktury, który koordynowałby prace kilku resortów.

Prócz tego PSL ma ochotę na kierowanie ministerstwami: Rolnictwa, Środowiska, Infrastruktury, Gospodarki. Ludowcy są przekonani, że sprawy personalne nie będą trudne do uzgodnienia.

W sprawie obsady ministerstw na pewno się dogadamy - powiedział Eugeniusz Kłopotek, który po dwuletniej przerwie wraca do Sejmu. Co więc może być kością niezgody w przyszłej koalicji PO-PSL? Podatek liniowy - stwierdza Kłopotek. To najtrudniejsza sprawa, bo my w programie mamy podatek progresywny - dodaje.

W gazecie czytamy, że szef PO niektóre resorty zamierza obsadzić ludźmi spoza politycznego klucza. Według nieoficjalnych informacji, na obsadę ministerstw gospodarczych i kurs przyszłego rządu mógłby mieć wpływ prezes Pekao SA, były premier i zarazem jeden z założycieli Kongresu Liberalno-Demokratycznego Jan Krzysztof Bielecki. Tusk jest z Bieleckim w ciągłym kontakcie. Jeden z pierwszych telefonów, jakie lider PO wykonał po wygraniu wyborów, był właśnie do Bieleckiego.(PAP)

Źródło artykułu:PAP
donald tuskrządpo
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)