PO i LiD spotkają się ws. noweli ustawy medialnej
W piątek mają spotkać się przewodniczący
klubów: PO - Zbigniew Chlebowski i LiD - Wojciech Olejniczak w
sprawie nowelizacji ustawy medialnej - poinformował wiceszef
sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu Jerzy Wenderlich (LiD).
10.04.2008 19:15
Zdaniem Wenderlicha, dobrze byłoby, gdyby podczas rozmów obu szefów klubów doszło do jakiegoś porozumienia. Jeśli spotyka się przewodniczący klubu LiD z przewodniczącym klubu PO, miło byłoby wypić herbatę; szkoda byłoby jednak czasu, gdyby nic z niego nie wyszło - powiedział poseł LiD.
Nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji znacznie ogranicza kompetencje KRRiT. Przyznawanie koncesji, kontrolowanie nadawców - z wyjątkiem kontroli programowej - przechodzi do Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Ustawa zmienia też zasady wyboru członków KRRiT, rad nadzorczych i zarządów mediów publicznych. W efekcie można będzie przerwać kadencje obecnych władz mediów publicznych.
Nowelą ustawy medialnej zajął się w czwartek Senat. W tym i ubiegłym tygodniu senackie komisje: gospodarki narodowej i kultury i środków przekazu wprowadziły do ustawy w sumie około 30 poprawek.
Jedna z wprowadzonych przez komisję kultury poprawek ma zagwarantować, że KRRiT rozpocznie działanie na mocy nowelizacji nawet gdyby Sejm, Senat lub prezydent zwlekały z powołaniem nowych członków. Komisja przywróciła z kolei usunięte w Sejmie kompetencje ministra Skarbu Państwa do odwoływania w określonych przypadkach członków zarządu w TVP i Polskim Radiu.
Od zmian dokonanych przez Senat swe dalsze stanowisko wobec noweli ustawy medialnej uzależniają posłowie LiD. Chodzi o stanowisko posłów lewicy wobec ewentualnego weta prezydenta do zmian w ustawie o rtv. Do odrzucenia weta głowy państwa potrzeba w Sejmie większości 3/5 głosów (w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów). Aby więc kluby PO i PSL mogły tego dokonać, potrzebują poparcia LiD.
Zdaniem Wenderlicha, nowelizacja ustawy medialnej to "słaby projekt", a poprawki senatorów, zwłaszcza ta w sprawie kompetencji ministra skarbu, "dodatkowo go uwsteczniają".
Wiceszef klubu LiD Marek Borowski zwraca z kolei uwagę, że senatorowie nie zaproponowali do ustawy o rtv, niczego na czym zależy lewicy, czyli kwestii licencji programowej ani zdefiniowania misji publicznej mediów publicznych.
Jak podkreślił, jest bezradny wobec obecnej sytuacji. Może Platformie zależy z jakiś powodów, żeby ta ustawa upadła - powiedział Borowski.
O piątkowym spotkaniu Chlebowskiego z Olejniczakiem Wenderlich mówił też w radiu TOK FM.