PolskaPO i Lewica negocjują w sprawie mediów

PO i Lewica negocjują w sprawie mediów

Sejm zajmie się projektami medialnymi Lewicy - to efekt rozmów Grzegorza Napieralskiego z politykami PO Bronisławem Komorowskim i Zbigniewem Chlebowskim. Rozmowy w sprawie prezydenckiego weta do zmian w ustawie o rtv, autorstwa PO, mają być kontynuowane - zapowiada Chlebowski.

16.07.2008 19:10

Nie jest przesądzone, czy głosowanie nad prezydenckim wetem odbędzie się na przyszłotygodniowym posiedzeniu Sejmu. Punkt ten znajduje się we wstępnym porządku obrad izby.

Jednak marszałek Sejmu Bronisław Komorowski zadeklarował, że jeśli przynajmniej dwa kluby parlamentarne zwrócą się do niego o przesunięcie terminu głosowania, rozważy to. Jednak- jak zaznaczył - na razie nie ma takiego sygnału.

Nie jestem zobligowany w sprawie terminu głosowania. Termin jest wyznaczony na najbliższe posiedzenie Sejmu i nie mam żadnych sygnałów, aby przesuwanie terminu miało wpływ na zmianę stanowiska któregoś z klubów - podkreślił Komorowski.

Według nieoficjalnych informacji Polskiej Agencji Prasowej ze źródeł zbliżonych do władz klubu Lewicy, Napieralski rozmawiał z Komorowskim o możliwości przesunięcia terminu głosowania. Wydaje się jednak, że nie jest tym zainteresowana Platforma. Nie jest rozważane przełożenie głosowania na czas powakacyjny - powiedział dziennikarzom po spotkaniu z Napieralskim szef klubu PO Zbigniew Chlebowski.

Przyjęta w marcu przez Sejm, z inicjatywy PO, nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji, zmienia m.in. zasady wyboru członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, rad nadzorczych oraz zarządów mediów publicznych. Zaproponowane przez koalicję PO-PSL zmiany zawetował w połowie maja prezydent Lech Kaczyński.

Do odrzucenia weta w Sejmie potrzeba większości trzech piątych głosów. Ponieważ koalicja PO-PSL takiej większości nie ma, potrzebuje poparcia posłów Lewicy.

Politycy SLD wielokrotnie podkreślali, że nie zgadzają się z zapisami noweli ustawy o rtv. Ich największy sprzeciw budzi przekazanie części kompetencji KRRiT do Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Chodzi m.in. o przyznawanie koncesji i kontrolowanie nadawców.

Po spotkaniu z Komorowskim Napieralski podkreślał, że jego klub chce, aby projekty ustaw medialnych autorstwa Lewicy trafiły jak najszybciej pod obrady Sejmu. Oczekiwaniom tym wychodzi naprzeciw marszałek, który zapowiedział, że je tam skieruje. Również szef klubu PO Zbigniew Chlebowski zapewniał, że tak się stanie. Jak mówił, projekty Lewicy trafią pod obrady Sejmu być może już na najbliższym posiedzeniu. Albo pierwsze czytanie tych projektów odbyłoby się w komisji kultury - dodał Chlebowski.

Jeden z projektów Lewicy zakłada, że jeśli Sejm i Senat odrzuciłyby roczne sprawozdanie KRRiT, wówczas wygasłaby kadencja Rady (obecnie, do zakończenia kadencji KRRiT potrzebna jest jeszcze krytyczna ocena sprawozdania ze strony prezydenta).

Drugi z projektów przewiduje możliwość odliczenia abonamentu rtv od podatku, a także wprowadzenie do publicznego radia i telewizji licencji programowej. Przyznawana na cztery lata licencja określałaby kształt misji w TVP i Polskim Radiu.

Wprowadzenie projektów medialnych pod obrady Sejmu to jeden z warunków SLD ewentualnego poparcia PO przy odrzuceniu prezydenckiego weta. Kolejnym jest odwołanie posłanki PO Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej z funkcji szefowej sejmowej komisji kultury.

Na ten drugi warunek PO nie chce się zgodzić. Pani poseł Śledzińska-Katarasińska jest dobrą przewodniczącą komisji kultury. Nie widzę możliwości zmian na tej funkcji - mówi Chlebowski. Polityk PO zbliżony do kierownictwa partii powiedział jednak nieoficjalnie, że Platforma jest gotowa na "daleko idące ustępstwa" jeśli chodzi o porozumienie z SLD w kwestii odrzucenia weta prezydenckiego. Możemy rozmawiać o stanowiskach dla ludzi związanych z Sojuszem w zarządzie TVP i KRRiT - powiedział polityk Platformy.

Szef SLD zaprzecza, aby taka oferta padła. Jego zdaniem jeżeli gdzieś pojawiają się sygnały, że ktoś coś kupczy, targuje, że pojawiają się jakieś propozycje, to są to informacje kłamliwe, które utrudniają prace wszystkich klubów parlamentarnych nad dobrymi ustawami dotyczącymi mediów publicznych.

Fakt, że obejmiemy jakąś funkcję w TVP nie spowoduje, że TVP będzie bardziej obiektywna - ocenia z kolei inny polityk Sojuszu.

Chlebowski zapowiedział, że rozmowy między PO a Lewicą w sprawie weta będą kontynuowane. Umówiliśmy się na kolejne spotkanie. Konsultacje trwają. Czy skończą przed następnym posiedzeniem Sejmu, zobaczymy - powiedział. Po spotkaniu z szefem klubu PO Napieralski nie chciał rozmawiać z dziennikarzami; potwierdził jedynie, że rozmowy będą kontynuowane.

Zdaniem Komorowskiego porozumienie z klubem Lewicy byłoby wskazane. Parlament musi bronić swoich decyzji w sytuacji, gdy są one podważane zgodnie z konstytucją przez prezydenta. To odruch nie tylko z podwórka, że jeśli ktoś atakuje, to się broni i woła innych do wspólnej obrony - powiedział marszałek.

W oświadczeniu wydanym po rozmowach z politykami PO Napieralski napisał, że spotkania te miały na celu "przedstawić stanowisko i opinię SLD w sprawie projektu ustawy medialnej". Ocenił, że "takie rozmowy są normalną praktyką parlamentarną, a nie wyrazem pozakuluarowych targów, czy próbą kupczenia dobrem mediów publicznych". Uważa, że dowodem na to "jest pełna otwartość i informacja" o spotkaniach polityków Sojuszu z przedstawicielami zainteresowanych klubów w Sejmie oraz "publiczne stawianie postulatów".

Liderzy SLD - Napieralski, Katarzyna Piekarska i Jerzy Wenderlich - spotkali się także w środę z przedstawicielami twórców - m.in. Krzysztofem Zanussim, Jackiem Bromskim, Michałem Kwiecińskim i Wojciechem Niżyńskim. Przedstawiciele Stowarzyszenia Filmowców Polskich, Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, ZAiKS-u i Związku Kompozytorów Polskich zaapelowali do SLD o podtrzymanie prezydenckiego weta do nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji.

W mediach pojawiają się zaś informacje, że sprawa odrzucenia weta prezydenta jest już praktycznie przesądzona i została uzgodniona między Chlebowskim a szefem klubu Lewicy Wojciechem Olejniczakiem. W ubiegłym tygodniu Olejniczak sugerował w Radiu ZET, że jego formacja mogłaby pomyśleć o odrzuceniu weta, gdyby Platforma zagwarantowała wyeliminowanie braków i błędów, które znalazły się w nowelizacji ustawy medialnej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)