Po francuskim referendum Żyrinowski gratuluje Chiracowi i Le Penowi
"Wspaniałego zwycięstwa demokracji"
pogratulował prezydentowi Francji Jacquesowi
Chiracowi i przywódcy skrajnie prawicowego Frontu Narodowego Jean-Marie Le Penowi lider nacjonalistycznej Liberalno-Demokratycznej
Partii Rosji (LDPR) Władimir Żyrinowski.
W depeszach gratulacyjnych Żyrinowski, wiceprzewodniczący Dumy, wyraził nadzieję, że "wola narodu francuskiego zostanie uszanowana i że zwolennikom konstytucji unijnej nie uda się przeforsować jej w parlamencie".
W telegramie do Le Pena lider LDPR nazwał rezultaty głosowania "przekonującym triumfem" Frontu Narodowego. Zdaniem Żyrinowskiego "konstytucja unijna jest sprzeczna z interesami narodowymi Francji".
"Przyjęcie ustawy zasadniczej Unii Europejskiej pociągnęłoby za sobą utratę znacznej części suwerenności Francji, jej niezależności, niepowtarzalności i wolności, doprowadziłoby do umocnienia dyktatu brukselskich eurobiurokratów oraz zaostrzenia problemów społecznych i gospodarczych" - napisał Żyrinowski.
Żyrinowski jest niezmiennie jednym z najpopularniejszych polityków w Rosji. W sondażach prezydenckich plasuje się na drugim miejscu, za urzędującym szefem państwa Władimirem Putinem. Cieszy się opinią polityka, który często mówi to, czego nie wypada powiedzieć oficjalnym przedstawicielom Kremla.
Jerzy Malczyk