Trwa ładowanie...
d43q75r
23-11-2009 07:50

Po co Tusk chce zmienić konstytucję?

Wiceprzewodniczący Klubu Parlamentarnego PO Rafał Grupiński, który był gościem "Sygnałów Dnia" ma nadzieję, że już w najbliższym tygodniu dojdzie do pierwszych konsultacji w sprawie zaproponowanych przez premiera zmian w konstytucji. Katarzyna Piekarska z SLD uważa, że propozycja premiera miała na celu zatuszowanie braku dokonań rządu. Minister rolnictwa Marek Sawicki uważa z kolei, że w sprawie zmian w konstytucji nie należy się śpieszyć i podejmować pochopnych decyzji.

d43q75r
d43q75r

W sobotę Donald Tusk przedstawił propozycje zmian w ustawie zasadniczej, zgodnie z którymi pełną odpowiedzialność za władzę wykonawczą w państwie ponosiłby gabinet, wspierany przez większość parlamentarną.

Zdaniem Rafała Grupińskiego jeśli propozycje premiera wejdą w życie, wpłyną na poprawę jakości rządzenia w Polsce. Polityk goszczący w "Sygnałach Dnia" przypomniał, że dotychczas prezydenci najczęściej korzystali z instytucji weta - dużo rzadziej natomiast wychodzili z inicjatywą ustawodawczą. Zdaniem Rafał Grupińskiego bardzo często dochodzi do sytuacji, kiedy weto jest motywowane nie prawdziwym interesem Polski tylko pobudkami czysto politycznymi.

Rafał Grupiński ma nadzieję, że przy szybkim sformułowaniu komisji konstytucyjnej wprowadzenie zmian w ustawie zasadniczej jest możliwe przed wyborami. Zdaniem Grupińskiego jest na to szansa pod warunkiem, że projekt zyska aprobatę opozycji. Dodał, że na czele komisji konstytucyjnej mógłby stanąć marszałek sejmu Bronisław Komorowski.

"Tusk chce zatuszować brak dokonań rządu"

Drugi gość "Sygnałów Dnia" w Polskim Radiu Katarzyna Piekarska uważa, że warto się zastanowić, co należy zmienić w konstytucji. Wiceprzewodnicząca SLD przypomniała, że SLD pół roku temu złożyło projekt, zakładający powołanie specjalnej rady, która zajęłaby się ewentualnymi zmianami w ustawie zasadniczej. W jej skład mieliby wejść między innymi znani konstytucjonaliści.

d43q75r

Katarzyna Piekarska uważa jednak, że propozycja premiera, dotycząca zmian w konstytucji, miała na celu zatuszowanie braku dokonań rządu w ważnych dziedzinach. Wymieniła wśród nich brak reformy służby zdrowia oraz mediów publicznych.

Wiceprzewodnicząca SLD zwróciła uwagę, że zmiany w ustawie zasadniczej są poważną sprawą i nie można jej traktować jak zwykłej nowelizacji pewnych przepisów.

"Nie należy się spieszyć"

Trzecim gościem "Sygnałów Dnia" był minister rolnictwa. Nie wierzy on, aby przed wyborami prezydenckimi udało się znacząco zmienić konstytucje.

Marek Sawicki uważa, że w sprawie zmian w konstytucji nie należy się śpieszyć i podejmować pochopnych decyzji. Zapowiedział, że jego ugrupowanie będzie dokładnie analizować propozycję premiera.

d43q75r

Premier przedstawił propozycje zmian w konstytucji, zgodnie z którymi pełną odpowiedzialność za władzę wykonawczą w państwie ponosiłby "gabinet, wspierany przez większość parlamentarną". Już w kolejnych wyborach prezydent miałby być wybierany przez Zgromadzenie Narodowe, nie powinien też mieć prawa weta. Premier chciałby również zmniejszenia wielkości obu izb - sejmu i senatu. Opowiada się też za wyborem senatorów w okręgach jednomandatowych, a posłów - według ordynacji mieszanej.

d43q75r
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d43q75r
Więcej tematów