PolskaPO chce odwołać ministra skarbu

PO chce odwołać ministra skarbu

Platforma Obywatelska najprawdopodobniej złoży w czwartek wniosek o odwołanie ministra skarbu Andrzeja Mikosza - dowiedziała się nieoficjalnie Informacyjna Agencja Radiowa.

PO chce odwołać ministra skarbu
Źródło zdjęć: © PAP | Bartłomiej Zborowski

Decyzja Platformy Obywatelskiej miałaby związek ze sprawą prywatyzacji jeleniogórskiej Jelfy. Zdaniem Donalda Tuska litewska firma chcąca kupić Jelfę jest wielokrotnie mniejsza od kupowanego zakładu. Zwracano uwagę także na to, że Andrzej Mikosz pracował w litewskiej firmie, która chce kupić Jelfę.

Zdaniem Andrzeja Mikosza, nie ma tu konfliktu interesów. Minister powiedział, że ujawnił fakt swojej pracy dla jednego z inwestorów i z tego powodu wycofał się ze wszystkich procesów decyzyjnych w sprawie Jelfy. Dodał, że nie wie nawet jaka zapadła decyzja dotycząca tych zakładów. Podkreślił, że gdy toczyły się rozmowy w Ministerstwie w sprawie Jelfy on wyszedł z pokoju.

Jak powiedział rano w "Sygnałach Dnia" Grzegorz Schetyna z PO, jego ugrupowanie chce pełnego wyjaśnienia roli ministra Andrzeja Mikosza w tej prywatyzacji. Według Platformy, w przypadku ministra Mikosza występuje konflikt interesów.

Minister ponownie nazwał skandalem prywatyzację Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa. Spółkę wprowadził na giełdę poprzedni rząd. Według Mikosza, zagraża to bezpieczeństwu energetycznemu państwa. Minister zapowiedział, że rozwiąże ten problem. Nie chciał jednak ujawnić jak - czy poprzez wykup akcji PGNiG, czy inaczej.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)