PolskaPO chce, by w Krakowie była ulica imienia prof. Geremka

PO chce, by w Krakowie była ulica imienia prof. Geremka

W czwartek pod pomnikiem Adama Mickiewicza w Krakowie przedstawiciele młodzieżówki Platformy Obywatelskiej zbierali podpisy pod projektem nazwania jednej z ulic imieniem prof. Bronisława Geremka. Do akcji włączył się również poseł PO Jerzy Fedorowicz. - Profesor Geremek to postać historyczna - przekonuje poseł Fedorowicz.

PO chce, by w Krakowie była ulica imienia prof. Geremka
Źródło zdjęć: © Gazeta Krakowska

- Ucieszyłem się, że inicjatywa nazwania jednej z krakowskich ulic jego imieniem wyszła od młodzieży. Dlatego nie zawahałem się i przyszedłem pod "Adasia" by zbierać wspólnie podpisy poparcia dla tej inicjatywy. Jak twierdzi Mateusz Sławiński, przewodniczący Stowarzyszenia Młodzi Demokraci w Małopolsce, na razie nie ma jeszcze konkretnej propozycji, ulicy, której patronem należy uczynić profesora. - Chcemy, by ulica Bronisława Geremka znalazła się w banku nazw, czyli spisie nazw dla nowych ulic - dodaje Sławiński. Zbiórkę podpisów Młodzi Demokraci przeprowadzili w dniu rocznicy akcesji Polski do NATO.

Akcja potrwa tydzień. Na najbliższej sesji Rady Miasta petycja trafi do przewodniczącej Małgorzaty Radwan-Ballady. Propozycja ma duże szanse na akceptację na forum rady, gdyż podoba się zarówno większościowemu klubowi PO, jak i opozycyjnemu PiS. - Przyjmiemy taką ulicę do banku nazw - deklaruje Bolesław Kosior, szef klubu PiS a zarazem członek magistrackiego zespołu ds. nazewnictwa ulic. - Z mojego doświadczenia wynika jednak, że pomysł będzie musiał poczekać na realizację około dwóch lat. Prof. Geremek urodził się w 1932 r.

W okresie PRL działał w opozycji. Od 1997 do 2000 r. był ministrem spraw zagranicznych. Podczas jego kadencji Polska została przyjęta do NATO. Od 2004 r. był posłem do Parlamentu Europejskiego. Zginął 13 lipca 2008 r. w wypadku samochodowym. Na zdjęciu: poseł Fedorowicz (pierwszy z prawej) namawia do złożenia podpisu znanych krakowian: Aleksandra Nowaka, Leszka Piskorza i Leszka Świgonia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)