Po 48 latach sąd uniewinnił skazanego na śmierć
Sąd najwyższy prowincji Ontario w Kanadzie uniewinnił mężczyznę, który 48 lat temu został skazany za gwałt i morderstwo na karę śmierci przez powieszenie.
28.08.2007 | aktual.: 28.08.2007 20:51
W 1959 roku 14-letni wówczas Steven Truscott został najmłodszą osobą skazaną na karę śmierci w historii Kanady. Trzy miesiące po ogłoszeniu wyroku kara dla chłopca została złagodzona. Sprawa Truscotta, który ostatecznie w więzieniu spędził 10 lat, pomogła doprowadzić do zniesienia kary śmierci w Kanadzie w 1976 roku.
30 września 1959 roku w czasie trwającego zaledwie sześć godzin procesu Truscott został skazany za gwałt i morderstwo swojej szkolnej koleżanki, 12-letniej Lynne Harper. Trzy miesiące wcześniej ciało dziewczynki znaleziono w lesie w południowo-zachodniej części Ontario. Chłopiec zeznał, że 9 czerwca 1959 roku podwiózł Harper na swoim rowerze i widział, jak dziewczynka wsiadała do samochodu, który zatrzymał się na wiejskiej drodze.
Prokuraturze w 1959 roku udało się przekonać sąd, że Harper nigdy nie dotarła do drogi, bo Truscott zboczył z trasy, zgwałcił i udusił dziewczynkę. Dopiero w zeszłym roku do sądu apelacyjnego trafił nowy dowód. Na jego podstawie stwierdzono, że wyniki przeprowadzonej w 1959 roku sekcji zwłok nie wykluczały możliwości, że zgon Harper nastąpił o wiele później, może nawet następnego dnia, kiedy Truscott był w szkole.
Wyrok w świetle nowych dowodów uznany zostaje za błąd wymiaru sprawiedliwości i musi zostać unieważniony - orzekł jednogłośnie sąd.
Prokurator prowincji Ontario Michael Bryant zapewnił, że nie będzie wnosił apelacji i poprosił sąd o przyznanie Truscottowi odszkodowania. W imieniu rządu, jest mi szczerze przykro - powiedział.
Dzięki nienagannemu zachowaniu Truscott został zwolniony z więzienia w 1969 roku, po odbyciu 10 lat kary. Nowe życie rozpoczął pod przybranym nazwiskiem w mieście Guelph w Ontario, gdzie założył rodzinę.