Po 17 latach procesu zapadł wyrok ws. Imeldy Marcos
Po trwającym siedemnaście lat procesie
filipiński sąd ostatecznie w poniedziałek uznał wdowę po dawnym
prezydencie Filipin Ferdinandzie Marcosie - Imeldę Marcos za
winną 31 przypadków nielegalnego przekazania funduszy poza granice
kraju.
Orzeczenie sądu dotyczy około 853 milionów dolarów, zgromadzonych na kilkunastu kontach rodziny Marcosów w bankach szwajcarskich. Sumy te po upadku Marcosa zostały zamrożone i przekazane w depozyt do banku narodowego Filipin.
79-letnia Imelda Marcos - znana przede wszystkim z kolekcjonowania drogocennych tiar i setek butów, przyjęła wyrok łzami, wyrażając nadzieję, że jeszcze za jej życia sądy sfinalizują dochodzenie w wymierzonych przeciwko niej sprawach.
Ferdionand Marcos został obalony przez "władzę ludu" w 1986 r. - zmarł na wygnaniu na Hawajach w 1989 r. Imelda powróciła do kraju i bez powodzenia kandydowała w wyborach prezydenckich w 1998 r. Przeciwko niej wszczęto kilkanaście dochodzeń, dotyczących przede wszystkim miliardów - jak się twierdzi - dolarów, zgromadzonych przez Marcosów na nielegalnie zakładanych kontach w bankach zagranicznych.