Płonie las pod Koszalinem. Strażacy alarmują: katastrofalna sytuacja w całej Polsce
Co najmniej pięć hektarów młodego lasu płonie w okolicach Bożniewic na Pomorzu. Strażacy starają się opanować ogień. W lasach całej Polski obowiązuje najwyższy poziom zagrożenia pożarowego.
W akcji gaśniczej pod Koszalinem bierze udział 10 zastępów strażaków. Niestety - jak powiedział RMF FM oficer dyżurny ze stanowiska kierowania - dotychczas nie udało się opanować płomieni.
Od wielu dni w niemal całym kraju obowiązuje najwyższy - 3. stopień zagrożenia pożarowego w lasach.
- Ściółka jest tak sucha, że sytuacja jest katastrofalna. 90. proc. pożarów w lasach powoduje człowiek. Stąd apel: uważajmy z ogniem - mówi Wirtualnej Polsce st. bryg. Paweł Frątczak, rzecznik prasowy Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej.
Są ofiary śmiertelne
Tylko w sobotę strażacy gasili 180 razy do pożarów lasów. Najwięcej - 39 - z nich wybuchło w województwie mazowieckim. W sobotę straż wyjeżdżała również aż 833 razy do płonących traw.
Od początku roku straż pożarna wyjeżdżała do gaszenia lasów ponad 2,8 tys. razy, z czego aż 2,2 tys. razy w kwietniu. Niektóre były tak rozległe, że służby wykorzystywały w pracy samoloty gaśnicze.
- W wyniku pożarów lasów pięć osób zostało rannych, a w piątek dwie osoby zginęły: jedna w woj. zachodniopomorskim, druga w woj. lubelskim - wyjaśnia Frątczak.
Niestety, prognozy pogody nie są optymistyczne. Co prawda przez dwa dni trochę popada, ale w środę z południa zacznie napływać upalne wręcz powietrze i temperatura przekroczy 25 st. C.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl