Trwa ładowanie...
22-09-2013 10:50

Płomienne przemówienie papieża: walczmy z kultem pieniądza!

Papież Franciszek wezwał ludzi świata pracy do walki z kultem pieniądza i "pozbawionym etyki" systemem, który czyni z niego "bożka". Płomienne przemówienie papież wygłosił w Cagliari, po wysłuchaniu słów bezrobotnego.

Płomienne przemówienie papieża: walczmy z kultem pieniądza!Źródło: PAP/EPA, fot: Claudio Peri
d28qnat
d28qnat

Pierwszym punktem wizyty papieża na Sardynii było spotkanie z ludźmi pracy na placu w Cagliari. Rozpoczęły je wystąpienia ich reprezentantów, którzy mówili o kryzysie i bezrobociu.

Franciszek odłożył przygotowane przemówienie i powiedział: - Walczmy razem z bożkiem-pieniądzem. Zdaniem papieża obecnie panuje system ekonomiczny, który "ma w swym centrum bożka, nazywającego się pieniądz". - By go bronić skupiają się w centrum, a ci, którzy są na skraju, upadają - mówił. Wśród ofiar takiego systemu wymienił ludzi starszych. Podkreślił, że "niektórzy mówią wręcz o ukrytej eutanazji".

- Bóg chciał, by w centrum świata nie był bożek, lecz mężczyzna i kobieta - zaznaczył. Wiele spośród tysięcy osób zgromadzonych na placu płakało, słuchając papieża. Franciszek wskazał, że "brak pracy prowadzi do braku godności".

- Nie pozwólcie się ograbić z nadziei - nawoływał Franciszek.

d28qnat

Wyjaśnił, że przybył na wyspę nie jako "funkcjonariusz Kościoła", lecz jako syn imigrantów. Nawiązując do historii swej rodziny, która wyemigrowała z Piemontu we Włoszech do Argentyny, papież podkreślił: - Mój ojciec w młodości pojechał do Argentyny pełen złudzeń, przekonany, że znajdzie tam prawdziwą Amerykę, a przeżył cierpienia kryzysu lat 30. Stracili wszystko, nie było pracy, a ja w dzieciństwie słyszałem, gdy mówiono o tym w domu - wspominał papież, dodając, że w swym rodzinnym domu słyszał rozmowy o cierpieniu.

- Dobrze to znam i muszę wam powiedzieć: Odwagi! Ale jestem też świadom tego, że muszę też zrobić wszystko, co w mej mocy, by ta "odwaga" nie była tylko słowem rzuconym na odchodne, by nie było to tylko serdeczne słowo pracownika Kościoła - powiedział Franciszek. Na koniec wyraził pragnienie, by słowa odwagi nakłoniły do działania. - Muszę to czynić jako pasterz, jako człowiek. Musimy z solidarnością i inteligencją stawić czoło temu historycznemu wyzwaniu - podkreślił.

d28qnat
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d28qnat
Więcej tematów