Platformie rośnie, PiS-owi maleje - najnowszy sondaż

Gdyby wybory do sejmu odbywały się w niedzielę 30 maja, PO uzyskałaby 43,3% głosów, a PiS 31,8%. W stosunku do sondażu sprzed tygodnia PO zyskała 5,6 pkt. proc. poparcia, a PiS straciło 2 pkt. proc.

Marcin Duma z "Homo Homini" podkreśla, że te wahania to efekt tego, jak często liderzy ugrupowań są widoczni w mediach. - Myślę, że można postawić tezę, że obecność w mediach odbija się w sondażach, że wyborca w Polsce postrzega politykę poprzez częstotliwość pokazywania się w mediach i tą częstotliwość premiuje - dodaje Duma.

W sondażu na trzecim miejscu znalazł się SLD z poparciem 9,6%, a na kolejnych miejscach PSL (5,2%), Stronnictwo Demokratyczne (1,3%), Prawica Rzeczpospolitej (1,1%), Unia Polityki Realnej (0,3%), Samoobrona (0,3%) i Polska Plus (0,3%). Z kolei Socjaldemokracja Polska oraz demokraci.pl nie zostali w sondażu wskazani przez żadnego respondenta. 6,7% ankietowanych nie wie, na kogo oddałoby swój głos.

57,3% ankietowanych zadeklarowało, że poszłoby do wyborów, gdyby odbywały się one dzisiaj. Marcin Duma podkreśla jednak, że może to być wynik przeszacowany. Na podstawie takiego rezultatu sondażu należałoby spodziewać się frekwencji poniżej 50%. - Polacy lubią zajmować postawy, które są od nich oczekiwane, takie jak "chodzę do wyborów - jestem odpowiedzialny za państwo". Zatem jeśli ktoś mnie pyta, czy pójdę do wyborów, odpowiadam, że tak, bo w oczach osoby, która mnie pyta chcę wypaść pozytywnie - dodaje Duma.

Sondaż został przeprowadzony 28 maja przez Instytut Badania Opinii "Homo Homini" metodą kwestionariuszowych wywiadów telefonicznych na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1072 pełnoletnich mieszkańców Polski. Błąd oszacowania wynosi 3% przy 95-procentowym progu ufności.

Polskie Radio wybrało Instytut Badania Opinii "Homo Homini" do przeprowadzenia sondaży prezydenckich. Instytut ten w ostatnich wyborach w 2009 roku do Parlamentu Europejskiego uzyskał wyniki sondaży najbardziej zbliżone do faktycznych wyników głosowania.