Trwa ładowanie...
07-10-2009 08:51

Plan PiS - wysadzić w powietrze rząd Tuska

Cel Prawa i Sprawiedliwości w związku z aferę hazardową jest stary jak demokracja.
- Cel? Prosty. Wywalić ten rząd w powietrze - mówi „Polsce” jeden z prominentnych polityków tej partii. Już teraz, za rok albo po kolejnych wyborach. Ciekawsze jest jednak to, jak PiS zamierza osiągnąć swoje zamierzenie.

Plan PiS - wysadzić w powietrze rząd TuskaŹródło: WP.PL
d4dl27r
d4dl27r

Z rozmów z osobami wpływowymi w partii Kaczyńskiego wynika, że cała operacja oparta jest na sześciu filarach. Element pierwszy to spokój. - Utrzymanie emocji w ryzach jest trudne, ale próbujemy - twierdzi jeden ze sztabowców tej partii. I wyjaśnia, że sprawa ma tak ogromną naturalną dynamikę, że najlepsze, co można teraz zrobić z punktu widzenia opozycji, to zostawić Platformę samą z drążącymi sprawę mediami. PiS właściwie tylko raz zagrzmiało w tej sprawie – 1 października, w dniu wybuchu afery hazardowej.

Jarosław Kaczyński uznał wtedy sprawę za trzy afery w jednym: Rywina (wątek korupcyjny), starachowicką (przeciek informacji o akcji CBA) i naciskową (zapowiedź postawienia zarzutów szefowi CBA Mariuszowi Kamińskiemu)
. Poza tym prezes PiS milczał, a jego występ u Moniki Olejnik, wręcz irytował powściągliwością. Kaczyński nie dał się namówić ani na wezwanie Tuska do dymisji, ani na wskazanie, że to premier był źródłem przecieku w sprawie akcji CBA. Powtarzał za to sformułowanie użyte już na pierwszej konferencji: to jest sprawa Tuska.

Druga zasada postępowania pisowców w tej aferze polega na oskarżaniu, że na Chlebowskim i Drzewieckim, a nawet Szejnfeldzie czy Czumie skończyć się nie może. Stąd częste powtarzanie stwierdzeń, że to „dziesięciokrotność” afery Rywina, stąd ciągłe podnoszenie wątku przeciekowego, stąd wskazywanie na wszystkie wątki, w których przewija się szef MSWiA. Politycy PiS uznali, że afera może co najmniej na trwałe rząd sparaliżować, a na pewno osłabić.

– Już odejście Drzewieckiego jest ciosem w sam środek Platformy. Teraz nasz cel to upadek Schetyny i wciągnięcie Tuska w sferę niejasności – twierdzi jeden z rozmówców dziennika "Polska".

d4dl27r

I tu dochodzimy do trzeciego elementu pisowskiej strategii. Kto wie, czy nie najważniejszego. To powołanie komisji śledczej, której prace pozwoliłby obiektywnie wyjaśnić wszystkie wątki afery i na długie miesiące zdominowałaby życie publiczne. PiS jest gotów zrobić wszystko, by do niej doszło. Według nieoficjalnych informacji partia planuje nawet, gdyby w sejmie pomysł komisji upadł, zorganizowanie kampanii społecznej, z wiecami i zbieraniem podpisów na ulicach włącznie.

d4dl27r
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4dl27r
Więcej tematów