PolskaPisanie uzasadnienia wyroku na Ciastonia zakończone

Pisanie uzasadnienia wyroku na Ciastonia zakończone

Po półtora roku od uniewinnienia generała Służby Bezpieczeństwa Władysława Ciastonia od zarzutu kierowania zabójstwem ks. Jerzego Popiełuszki w 1984 r. sędzia sporządziła pisemne uzasadnienie wyroku, co umożliwia apelację. Wyrok zapadł 9 grudnia 2002 r.

01.06.2004 | aktual.: 01.06.2004 15:48

"Teraz sąd roześle uzasadnienie stronom, które w terminie 7 dni od dnia jego doręczenia będą miały prawo wnieść apelację" - poinformował we wtorek dziennikarza PAP rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie, sędzia Wojciech Małek.

Nie wiadomo jeszcze, czy prokuratura będzie apelować. "To zależy od tego, co będzie w uzasadnieniu" - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Maciej Kujawski. Nie jest wykluczona apelacja pełnomocników oskarżycieli posiłkowych, czyli adwokatów rodziny księdza Jerzego.

Uzasadnienie w sprawie Ciastonia sporządzała sędzia Ewa Grochowska-Szmitkowska. Orzekała ona jako jeden z sędziów w procesie Lwa Rywina i to ona ma napisać do lipca tego roku pisemne uzasadnienie wyroku 2,5 roku więzienia dla tego producenta filmowego za próbę oszustwa wobec Agory. "Lipcowy termin, uzgodniony z przewodniczącym wydziału, może się przesunąć" - zastrzegł Małek.

Podkreślał on wcześniej, że nie ma ściśle określonego, nieprzekraczalnego terminu, w którym sędzia musi sporządzić uzasadnienie wyroku. Zwracał uwagę, że w wielu, zwłaszcza skomplikowanych sprawach sędziowie sporządzają uzasadnienia przez długi czas. "Zdarzają się sprawy dyscyplinarne, w których sędziowie są obwinieni o nadmiernie długi czas pisania uzasadnienia" - przyznał. Zapewnił, że w sprawie Ciastonia "nikt nie uznał, by czas sporządzania uzasadnienia był nadmiernie wydłużony".

Z braku dowodów winy Ciastoń został w 2002 r. uniewinniony od zarzutu m.in. kierowania zabójstwem ks. Popiełuszki. "Nie ma wystarczających dowodów, by przypisać oskarżonemu winę za zarzucane mu czyny" - uznał sąd i uniewinnił go od wszystkich zarzutów.(ab)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)