PiS zostawia rywali daleko w tyle. Najnowszy sondaż
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w listopadzie, do Sejmu dostałoby się sześć ugrupowań politycznych - wynika z najnowszego sondażu. Zwycięzcą byłoby Prawo i Sprawiedliwości, na które zagłosowałoby 37,7 proc. respondentów. Na drugim miejscu uplasowałaby się Platforma Obywatelska z poparciem na poziomie 19,1 proc.
W porównaniu do badania wrześniowego, zarówno PiS, jak i i PO straciły po jednym punkcie procentowym. Do Sejmu dostaliby się jeszcze: ruch Kukiz'15 (8,1 proc. poparcia, bez zmian), Nowoczesna (7,3 proc., spadek o jeden pkt proc.), Polskie Stronnictwo Ludowe (5,1 proc. poparcia, spadek o jeden pkt proc.) i Sojusz Lewicy Demokratycznej (5 proc., spadek o jeden pkt proc.).
Poza parlamentem znalazłyby się: partia Razem, z 4,3 proc. poparcia (wzrost o 2 pkt proc.), Wolność - 1,2 proc., Kongres Nowej Prawicy - 0,6 proc. i Prawica Rzeczpospolitej. Poparcie trzech ostatnich ugrupowań nie zmieniło się w porównaniu z badaniem z września.
Na pytanie: "Gdyby wybory do Sejmu odbywały się w tę niedzielę, to czy wziąłby/wzięłaby Pan(i) w nich udział?", 48,7 proc. badanych odpowiedziało "Zdecydowanie tak", 10,2 proc. "Raczej tak", 15,3 proc. "Raczej nie", a 23 proc. "Zdecydowanie nie". 2,7 proc. stwierdziło, że nie wie, czy weźmie udział w wyborach.
11,6 proc. badanych nie wie, na kogo oddałoby swój głos.
Sondaż IBRiS dla Onetu został przeprowadzony w dniach 17-18 listopada metodą telefoniczną CATI na reprezentatywnej grupie 1100 dorosłych Polaków.
PO daleko w tyle
PiS nie od dziś deklasuje w sondażach pozostałych rywali. Z ostatniego sondażu CBOS wynikało, że gdyby wybory odbywały się w tym miesiącu, na partię rządzącą zagłosowałoby 45 proc. wyborców. Druga na podium Platforma Obywatelska została daleko w tyle - mogła liczyć zaledwie na 17 proc. poparcia. Według tego badania, do Sejmu weszłyby jeszcze tylko dwie partie: Kukiz'15, na które chciało głosować 8 procent respondentów, oraz Nowoczesna z wynikiem 5 proc.