PiS: wszystko zgodnie z kanonami demokracji
PiS uważa, że uroczystości związane z powołaniem rządu Donalda Tuska odbyły się zgodnie z kanonami demokracji i dobrych obyczajów. W zaprzysiężeniu gabinetu Tuska nie uczestniczył poprzedni premier Jarosław Kaczyński (PiS), w Kancelarii Premiera nowego szefa rządu witał b. wicepremier Przemysław Gosiewski.
16.11.2007 | aktual.: 16.11.2007 16:30
Także nie we wszystkich resortach członków gabinetu Tuska witali ich poprzednicy. Nowego szefa dyplomacji Radosława Sikorskiego do resortu wprowadził b. wiceszef MSZ Paweł Kowal, a nie Anna Fotyga.
Według wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Putry (PiS), "wszystko odbyło się w bardzo elegancki sposób".
Putra ocenił na piątkowej konferencji prasowej w Sejmie, że zaprzysiężenie premiera nastąpiło w Pałacu Prezydenckim przez prezydenta RP, przejęcie w każdym resorcie też następowało w sposób bardzo elegancki, a premier Jarosław Kaczyński zostawił bardzo elegancki list panu premierowi (Tuskowi).
Wszystko odbyło się zgodnie z kanonami demokracji, ale też i dobrych obyczajów - uważa Putra. Jak dodał, nieobyczajnym było to, że gdy dwa lata temu PiS przejmowało rządy, to Donald Tusk i jego żołnierze mówili, że benzyna będzie po 6 złotych za rządów PiS, że będzie galopująca inflacja.
My tego dziś nie robimy - dodał Putra. PiS - jak mówił - składa życzenia powodzenia rządowi, bo dobrze życzy Polsce.