Trwa ładowanie...
d14cal4
07-02-2007 16:50

"PiS przestaje być monolitem"

Odejście Ludwika Dorna ze stanowiska szefa MSWiA to sygnał, że w PiS pojawiają się problemy - uważa socjolog Andrzej Rychard. Jego zdaniem, odwołanie Dorna to osłabienie koalicji i rządu w oczach opinii publicznej.

d14cal4
d14cal4

Partia (PiS) przestaje być monolitem, co do tej pory odróżniało ją w rządzie koalicyjnym - powiedział Rychard. Według niego, sprawa Dorna sygnalizuje, że w partii rządzącej pojawiają się "pewne problemy i napięcia".

Rychard ocenił, że pozytywne jest to, że Dorn powiedział o sporze pomiędzy nim a premierem. Niedosyt pozostawia jednak brak wyjaśnień, jaka była natura tego sporu - zaznaczył socjolog.

W opinii Rycharda dymisje - Dorna ze stanowiska szefa MSWiA oraz Radosława Sikorskiego ze stanowiska ministra obrony narodowej - nie budują wizerunku PiS jako partii jednolitej i skutecznej.

Decyzja premiera jest dosyć niespodziewana, bo mówił on, że nie będzie żadnych rewolucji. (...) Nie sądzę, żeby to mogło na dłuższą metę wzmacniać koalicję i rząd, bo zostawia w świadomości opinii publicznej przekaz o istnieniu problemu wewnętrznego. Do tej pory wśród partii prawicowych jednolitość PiS-u była czynnikiem odróżniającym - ocenił Rychard.

Na pytanie o to, czy Jan Rokita mógł dostać propozycję objęcia funkcji ministra po Dornie, Rychard stwierdził, że taka ewentualność istnieje, ale przyjęcie tej propozycji przez polityka PO byłoby mało prawdopodobne.

d14cal4
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d14cal4
Więcej tematów