PiS powtórzył błąd sprzed lat? "Przewaga została przehulana"
Na kilka dni przed II turą wyborów prezydenckich, obaj kandydaci idą w sondażach łeb w łeb. Politolog, prof. Jarosław Flis uważa, że "gdyby nie wpadki Nawrockiego" kandydat PiS mógłby mieć dziś 55 proc. poparcia i "wszystko byłoby jasne". - Trochę tak, jak z rządami PiS-u, które po prostu przehulały pewną przewagę, którą miały na wstępie - ocenił.
PiS powtórzył błąd sprzed lat? "Przewaga została przehulana"
Na finiszu kampanii prezydenckiej pojawiło się wiele doniesień niekorzystnych dla Karola Nawrockiego. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia kandydat PiS musi tłumaczyć się z udziału przed laty w ustawkach pseudokibiców, użycia nikotynowego snusa podczas telewizyjnej debaty czy doniesień o tym, że uczestniczył w procederze sprowadzania prostytutek dla gości Grand Hotelu w Sopocie.
Zdaniem prof. Flisa to wszystko nie pozostało bez wpływu na opinię wyborców. Ekspert stwierdził na antenie Polsat News, że "gdyby nie wszystkie wpadki Karola Nawrockiego" oraz gdyby PiS wystawiło kogoś "przynajmniej przypominającego Andrzeja Dudę", to kandydat PiS mógłby się cieszyć poparciem na poziomie 55 proc., a kandydat KO około 45 proc.
Wówczas "wszystko byłoby jasne", a tymczasem - jak dodał prof. Flis - "są to najbardziej pełne niewiadomych wybory", jakie miał okazję obserwować. Politolog wskazał, że na wyborców wpływa niespotykana w poprzednich kampaniach wyborczych liczba różnorakich "sił".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Sikorski premierem? "Przecież może być i tak"
Prof. Flis ocenił, że partia Jarosława Kaczyńskiego kolejny raz popełniła błędy, które mogą zaważyć na poparciu dla tej formacji i jej kandydata.
- Trochę tak, jak z rządami PiS-u, które po prostu przehulały pewną przewagę, którą miały na wstępie. Gdy Jarosław Kaczyński obejmował władzę w 2015 roku, osoby o poglądach prawico-solidarnych przewyższały lewicowo-liberalnych 3:1. Po ośmiu latach budowania tej trochę pseudokonserwatywnej kontrrewolucji zmieniło się to na 1:1 - stwierdził.
- Nagle okazało się, że nikt nie włożył tyle udanego wysiłku w promocję poglądów lewicowo-liberalnych niż Jarosław Kaczyński ze swoim obozem - dodał prof. Flis.
Idą łeb w łeb. Najnowszy sondaż prezydencki
Z najnowszego sondażu prezydenckiego przygotowanego przez Opinia24 dla Faktów TVN i TVN24 wynika, że drugą turę wyborów prezydenckich z minimalną przewagą wygrywa kandydat KO Rafał Trzaskowski.
47 procent badanych zadeklarowało poparcie dla Rafała Trzaskowskiego, kandydata Koalicji Obywatelskiej. Na Karola Nawrockiego z PiS wskazało 46 procent respondentów. 5 procent przyznało, że jeszcze nie podjęło decyzji, a 2 procent odmówiło udzielenia odpowiedzi.
Źródło: Polsat News/WP Wiadomości
