PiS postuluje powołanie Instytutu Obrony Dobrego Imienia Polski
Prawo i Sprawiedliwość zaapeluje do partii politycznych o powołanie ponadpartyjnego zespołu, którego celem będzie przygotowanie ustawy o Instytucie Obrony Dobrego Imienia Polski - poinformował prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Instytut, jak wyjaśniają jego pomysłodawcy, ma się zająć - jak wskazuje nazwa - "obroną dobrego imienia Polski", w szczególność reagowaniem na nieprawdziwe informacje dotyczące polskiej historii pojawiające się w światowych mediach. Jako przykład szef PiS podał spekulacje obarczające Polaków winą za holokaust.
Instytut ma mieć wymiar nie tylko obronny, ale także ofensywny - tzn. ma m.in. zajmować się promowaniem ludzi przyjaznych Polsce - wyjaśnił Kaczyński. Instytut miałby być finansowany z budżetu państwa, dotacji od osób prywatnych i działalności przynoszącej zysk np. organizowania wystaw o tematyce historycznej.
Chcemy podkreślić, że nasze przedsięwzięcie jest ponadpartyjne, stoi ponad wszelkimi podziałami. Jeśli ktoś się do niego nie przyłącza, to sam wyklucza się spośród polskich patriotów, a nawet Polaków - powiedział Kaczyński.
Zapowiedział, że zwróci się do wszystkich partii o powołanie zespołu celem przygotowania ustawy o Instytucie Obrony Dobrego Imienia Polski. PiS chce, by ustawę tę przyjął jeszcze obecny parlament.
Według PiS, szef Instytutu powinien być powoływany przez Sejm spośród grona polskich historyków. Instytut miałby być finansowany z budżetu państwa, dotacji od osób prywatnych i działalności przynoszącej zysk np. organizowania wystaw o tematyce historycznej.