My możemy tylko powiedzieć: "nareszcie". Po pięciu miesiącach przetrzymywania naszego projektu zmiany konstytucji (zakazu kandydowania do parlamentu osób skazanych prawomocnym wyrokiem sądowym) PiS wreszcie otrzeźwiał i postanowił powrócić do postulatu oczyszczenia życia publicznego - powiedział Grupiński.
Pytany, czy PO poprze projekt PiS, powiedział, że najpierw parlamentarzyści Platformy muszą zapoznać się ze szczegółami projektu.
Klub PiS proponuje takie zmiany w konstytucji oraz w prawie wyborczym, które uniemożliwią kandydowanie do Sejmu i Senatu osobom skazanym prawomocnym wyrokiem za przestępstwa umyślne z powództwa publicznego, oraz za przestępstwa skarbowe.
Oprócz zmian w konstytucji klub PiS proponuje zmiany w ordynacjach wyborczych do wszystkich władz wybieralnych: do samorządów gminnych i powiatowych, w bezpośrednich wyborach wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, w wyborach do sejmików województw, w wyborach do Sejmu i Senatu oraz do Parlamentu Europejskiego.
