PiS nie zgadza się na szybkie przyjęcie euro
W poniedziałek o godz. 16 Jarosław
Kaczyński ma przyjechać do kancelarii premiera na spotkanie z
Donaldem Tuskiem. Spotkanie może zdecydować o tym, czy będzie
zgoda Prawa i Sprawiedliwości na szybkie wejście do strefy euro.
Na razie PiS takiej możliwości nie widzi - pisze "Dziennik".
Według współpracowników premiera podczas spotkania Tuska z Kaczyńskim kwestia euro ma być jednym z głównych tematów. Argumentują, że mocne deklaracje w sprawie euro mogłyby przecież uspokoić gospodarkę i poprawić kurs złotego.
Jednak rzecznik PiS Adam Bielan wątpi, by takie decyzje zapadły na poniedziałkowym spotkaniu.
Oczywiście jeśli premier Donald Tusk poruszy temat euro, to zostanie wysłuchany. Gdyby jednak Platformie zależało na euro, sama powinna poprosić nas o spotkanie w tej sprawie - mówi Bielan.
Politycy PiS zgodnie krytykują pomysł szybkiego wprowadzenia euro. Ich zdaniem spełnianie kryteriów wejścia do strefy euro znacznie obciąży polską gospodarkę, a wprowadzenie nowej waluty spowoduje podwyżki.