ŚwiatPiS nie zamierza wchłonąć PSL

PiS nie zamierza wchłonąć PSL

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapewnił, że jego ugrupowanie nie zamierza "połknąć PSL-u". W ten sposób odniósł się do zarzutów ludowców, według których PiS prowadzi działania mające na celu przejęcie elektoratu i struktur Stronnictwa.

"Jeśli PiS spróbuje nas połknąć, może się nami zadławić (...). Głównych dzisiejszych rywali - stereotypy i nierzetelne sondaże, PSL nokautuje niczym Tyson konkurentów za swoich najlepszych czasów" - czytamy w reklamie prasowej PSL, w piątkowym wydaniu dziennika "Fakt".

Mike Tyson - no to jest rzeczywiście niebezpieczne, zaczynam być pełen obaw" - żartował Kaczyński. "Ale my nie chcemy połknąć PSL-u - zapewnił. Według niego, doniesienia na ten temat mieszczą się "w sferze wielkiego nieporozumienia".

Kaczyński przypomniał, że PiS "liczyło na to, że PSL wejdzie do paktu stabilizacyjnego". Jak ocenił, wewnętrzne spory w PSL przypisywane są PiS, "a to - jak zaznaczył - już naprawdę jest przecenianie naszych sił".

W połowie grudnia eurodeputowani PSL Zdzisław Podkański, Zbigniew Kuźmiuk i Janusz Wojciechowski wstąpili - bez zgody władz partii - do europarlamentarnej frakcji Unia na rzecz Europy Narodów, której członkiem jest PiS. PSL jako partia pozostała natomiast członkiem Europejskiej Partii Ludowej, do której należy także PO. Za takie działanie zostali wyrzuceni z partii przez Naczelny Komitet Wykonawczy.

Działacze PSL przekonywali, że trzej eurodeputowani zostali wyrzuceni z partii także za pomysł utworzenia nowej partii - PSL Piast, która - jak przekonywał wiceszef PSL Jan Bury - miałaby "pójść na służbę do PiS". Podkański powiedział w styczniu, że w sprawie współpracy z PiS i ewentualnego wspólnego startu w wyborach spotkał się z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)