- Poseł Girzyński wyraził skruchę. Zobowiązał się, że będzie przestrzegał uchwał komitetu politycznego partii. Dlatego nie było powodu, by dalej prowadzić przeciwko niemu postępowanie - mówi Karol Karski, rzecznik dyscyplinarny PiS.
Girzyński złamał bojkot TVN-u, który obowiązywał w PiS-ie, we wrześniu. Wystąpił w TVN 24, żeby skrytykować politykę PO wobec IPN. O tym, że zamierza pójść do studia, nie poinformował swoich partyjnych kolegów. - Wiem, że złamanie tego bojkotu spowoduje, że opinia publiczna zainteresuje się, tym, co PO robi w IPN - mówił we wrześniu Girzyński. Zaraz po programie sam poprosił o karę.
Dziś podkreśla, że poza tym jednym przypadkiem, zawsze przestrzegał partyjnych nakazów. - O tym, że postępowanie umorzono, dowiedziałem się w dniu moich imienin. Cieszę się, że nie zostałem ukarany - mówi.
Katarzyna Borowska, Agata Kondzińska
