PiS nie chce nowych samochodów rządowych
Prawo i Sprawiedliwość sprzeciwia się decyzji rządu o zakupie nowych samochodów dla administracji rządowej. Chce też zmniejszenia taboru o jedną trzecią oraz wynajmowania aut od firm zewnętrznych na podstawie
długoterminowych umów (tzw. outsourcingu).
13.04.2005 11:15
Rząd planuje w najbliższym czasie zakup 218 samochodów dla różnych resortów i instytucji państwowych. Jak powiedział we wtorek rzecznik rządu Dariusz Jadowski, decyzja o zakupie "wynika z wyeksploatowania dotychczasowego taboru".
Jak napisano w oświadczeniu PiS, partia opowiada się za "radykalną redukcją ilości rządowych samochodów służbowych". Zdaniem PiS lista urzędników, którym przysługują samochody służbowe wraz z kierowcą, powinna zostać przeanalizowana.
Partia chce też zmniejszenia liczby rządowych aut o jedną trzecią. Jak napisano w oświadczeniu, "administracja rządowa, w tym służby mundurowe, powinna zaprzestać zakupu nowych samochodów".
Zdaniem PiS, korzystniejszym rozwiązaniem, przynoszącym oszczędności w wysokości około 20% obecnych kosztów zakupu i utrzymania taboru samochodowego, byłoby zastosowanie tzw. outsourcingu.
"Proponujemy skorzystanie z systemu umów o długoterminowe użytkowanie (samochodów)" - napisano w oświadczeniu. Umowy miałyby być zawierane z firmami zewnętrznymi, a ich zastosowanie "powinno wprowadzić duże oszczędności budżetowe".
