PiS ma zamiar złagodzić projekt ustawy o SN? Dziś ma przedstawić poprawkę

Fala protestów, która przetoczyła się przez kraj w sprawie projektu ustawy o Sądzie Najwyższym, prawdopodobnie wywarła jednak wrażenie na PiS. Ma zgłosić poprawki do projektu ustawy. Zadowolą krytyków tego projektu?

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
Violetta Baran

Wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł potwierdził doniesienia mediów. Będą poprawki do złożonego przez posłów PiS projektu ustawy o Sądzie Najwyższym. Tymczasem, jak wynika z nieoficjalnych informacji, pierwsze czytanie projektu ma odbyć się już dzisiaj - o godz. 9.15.

Prawdopodobnie we wtorek PiS ogłosi zmiany w projekcie ustawy o SN, którym Sejm ma zająć się w tym tygodniu - poinformował portal 300polityka.pl. Wedlug rozmówców portalu, po zaproponowanych poprawkach „liberalni oponenci zmian w SN powinni być zadowoleni”.

Według PAP, Prawo i Sprawiedliwość ma zaproponować, by to Krajowa Rada Sądownictwa, a nie minister sprawiedliwości, wskazywała sędziów Sądu Najwyższego.

Będą poprawki

Według projektu ustawy o Sądzie Najwyższym, po wejściu w życie nowych przepisów mają wygasnąć kadencje sędziów tego Sądu, z wyjątkiem osób wskazanych przez ministra sprawiedliwości. Poprawka, która ma zostać zgłoszona, zmienia ten zapis. Zakłada, że sędziów, których kadencje nie zostaną wygaszone, będzie wskazywać Krajowa Rada Sądownictwa, nie minister.

KRS - podobnie jak dziś - będzie też odgrywać decydującą rolę w powoływaniu nowych sędziów Sądu Najwyższego. Ma typować kandydatów, którym nominacje będzie wręczał prezydent.

Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że inicjatorem poprawki jest Ministerstwo Sprawiedliwości.

Warchoł: w dwóch punktach jest możliwość wyjścia naprzeciw wątpliwościom

Na krótkiej konferencji wiceminister sprawiedliwości potwierdził, że resort zaproponuje dwie poprawki. - W dwóch punktach jest możliwość wyjścia naprzeciw wątpliwościom - stwierdził.

Pierwsza poprawka - tak jak wcześniej informował PAP - ma dotyczyć wygaszania kadencji sędziów. To KRS ma decydować o tym, którzy sędziowie przejdą w stan spoczynku, a którzy nie.

Druga poprawka przekaże KRS podejmowanie decyzji o tym, czy sędzia, który osiągnął wiek emerytalny, będzie musiał przejść w stan spoczynku czy też będzie mógł nadal orzekać w SN.

Dlaczego to wiceminister Warchoł, który nie jest posłem, przedstawia poprawki do poselskiego projektu? - Projekt jest poselski, zostaliśmy poproszeni o konsultacje. Idę na spotkanie z klubem PiS, by przedstawić nasze propozycje zmian - stwierdził Warchoł.

Zobacz również: "Mord polskiej demokracji". Opozycja o reformie Sądu Najwyższego

Co na to opozycja?

Czy te zmiany zadowolą krytyków? To raczej wątpliwe. Opozycja sprzeciwiała się uchwaleniu nowej ustawy o KRS, która obecnie czeka na podpis prezydenta. Jeśli ten go złoży, kadencja 15 członków Rady będących sędziami zostanie wygaszona, co opozycja i środowiska sędziowskie uważają, za niezgodne z zapisami konstytucji. To nie jest koniec zmian: nowych członków Rady wybierze teraz Sejm, a nie środowiska sędziowskie.

Ziobro: My się nie cofniemy

Możliwość wprowadzenia zmian w projekcie ustawy sugerował już w sobotę na antenie TVP Info minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. - Liczę przede wszystkim, że posłowie opozycji zechcą zachować się parlamentarnie, czyli rozmawiać na komisji, zgłoszą własne poprawki. Niektóre mogą być uwzględnione, bo to przecież dopiero propozycje, przedłożenie pewnego kierunku zmian i nie wykluczam jakichś modyfikacji, bo kierunek jest słuszny i potrzebny. My się nie cofniemy jeśli chodzi o wprowadzenie Izby Dyscyplinarnej w SN, bo to absolutnie koniecznie, natomiast być może jakieś zmiany do tego projektu warto wprowadzić i rozważyć - stwierdził Ziobro.

Projekt ustawy o Sądzie Najwyższym został zgłoszony przez grupę 49 posłów PiS. Na stronie internetowej Sejmu pojawil się 12 lipca, tuż po godz. 23. Natychmiast wzbudził krytykę środowisk prawniczych i opozycji.

I czytanie projektu ustawy zaplanowano na środę na godz. 14:00.

Wybrane dla Ciebie
"Prezydent chce rozhuśtać łódkę". Żurek krytykuje plany Nawrockiego
"Prezydent chce rozhuśtać łódkę". Żurek krytykuje plany Nawrockiego
Ciała trzech osób w domu. Trwają poszukiwania 25-latka
Ciała trzech osób w domu. Trwają poszukiwania 25-latka
Dramat w lesie. Psy rzuciły się na grzybiarza, jest w stanie krytycznym
Dramat w lesie. Psy rzuciły się na grzybiarza, jest w stanie krytycznym
NATO i UE wspólnie budują „mur dronowy”
NATO i UE wspólnie budują „mur dronowy”
Tusk świętuje dwulecie. Wzywa Polaków z zagranicy do powrotu
Tusk świętuje dwulecie. Wzywa Polaków z zagranicy do powrotu
Koalicja traci wyborców. Niemal co czwarty zagłosowałby inaczej
Koalicja traci wyborców. Niemal co czwarty zagłosowałby inaczej
65-latek oblał partnerkę benzyną. Jest w rękach policji
65-latek oblał partnerkę benzyną. Jest w rękach policji
Trump grozi Hiszpanii cłami. "Jestem bardzo niezadowolony"
Trump grozi Hiszpanii cłami. "Jestem bardzo niezadowolony"
Chiny odgrażają się USA. "Natychmiastowe naprawienie błędów"
Chiny odgrażają się USA. "Natychmiastowe naprawienie błędów"
Nocne kolejki do filharmonii. Chcą dostać się na Konkurs Chopinowski
Nocne kolejki do filharmonii. Chcą dostać się na Konkurs Chopinowski
Co rośnie najbardziej? Kilkanaście procent tylko jeden produkt
Co rośnie najbardziej? Kilkanaście procent tylko jeden produkt
Stan nadzwyczajny w Los Angeles. Odpowiedź na obławy na imigrantów
Stan nadzwyczajny w Los Angeles. Odpowiedź na obławy na imigrantów