PolskaPiS donosi na prezydenta Gdańska

PiS donosi na prezydenta Gdańska

Gdański PiS chce wciągnąć prokuraturę w kampanię samorządową - pisze "Gazeta Wyborcza". Gdański radny PiS zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezydenta Gdańska, który ubiega się o reelekcję i ma znaczną przewagę nad kandydatem PiS. Jest to sposób na osłabienie mojej pozycji - twierdzi prezydent Gdańska.

13.10.2006 | aktual.: 13.10.2006 08:12

Sondaż PBS dla "Gazety" daje Pawłowi Adamowiczowi 59% poparcia. Kandydatowi PiS Andrzejowi Jaworskiemu tylko 14%.

PiS znalazł sposób na osłabienie mojej pozycji- mówił "GW" na początku tygodnia Adamowicz. Ostrzegano mnie, że w każdej chwili mogę zostać aresztowany. Nie toczy się przeciwko mnie żadna sprawa, ale informowano mnie, że pretekst się znajdzie. Zatrzymany miałbym być na 48 godzin, a potem zwolniony, ale już obrzucony błotem.

Dwa dni później gdański radny PiS Kazimierz Koralewski zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Adamowicza. Według niego prezydent wykorzystał publiczne pieniądze w kampanii wyborczej. Chodzi o ogłoszenie prasowe, w którym Adamowicz wyjaśnia, jak wiele miasto zrobiło dla Stoczni Gdańsk. Prezydent pisze tam też o osobistych dokonaniach. Te punkty według Koralewskiego mogą wskazywać na przywłaszczenie publicznych pieniędzy. Ogłoszenie kosztowało 16,9 tys. złotych. PiS uważa, że koszty powinien pokryć komitet wyborczy kandydata PO.

Adamowicz nie ma wątpliwości, że doniesienie do prokuratury zainspirował jego konkurent. Sam Andrzej Jaworski zaprzecza. Jednak radny Koralewski, informując dziennikarzy o konferencji przed prokuraturą, pisał, że weźmie w niej udział Jaworski. Gdy prezes nie dojechał, radny tłumaczył, że utknął w korku.

Prokuratura na podjęcie decyzji o wszczęciu śledztwa ma 30 dni.(PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)