PolskaPiS chce koalicji z Samoobroną, ale zwleka z rozpoczeciem rozmów

PiS chce koalicji z Samoobroną, ale zwleka z rozpoczeciem rozmów

Wiceszef PiS Adam Lipiński uważa, że po tym,
jak Sejm nie zgodził się na wcześniejsze wybory, jedynym możliwym
rozwiązaniem jest stworzenie koalicji PiS z Samoobroną. Według
Andrzeja Leppera, PiS "do tej pory" nie prowadzi żadnych rozmów z
Samoobroną.

07.04.2006 | aktual.: 07.04.2006 13:41

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział dziennikarzom, że po odrzuceniu wniosku o samorozwiązanie Sejmu PiS jest "w sytuacji przymusowej i będzie w ramach tej sytuacji szukać większości".

Szef klubu PiS Przemysław Gosiewski podkreślił, że Polsce jest potrzebna większość sejmowa. I chcielibyśmy ją uformować jeszcze przed następnym posiedzeniem Sejmu 25-28 kwietnia - oświadczył. Zapowiedział, że na sobotnim posiedzeniu Rada Polityczna PiS musi przedyskutować dalsze scenariusze działania.

Lipiński uważa, że większość w Sejmie może obecnie tworzyć blok chadecko-ludowo-konserwatywny. W tej sytuacji jedyną możliwością jest zbudowanie większości rządowej, którą w obecnej konfiguracji politycznej może tworzyć tylko blok chadecko-ludowo- konserwatywny, a jego nieodzownym elementem jest Samoobrona- powiedział.

Zastrzegł, że jest to jego opinia. Jak dodał, nie ma jeszcze decyzji partii, a w piątek będzie prawdopodobnie o tym dyskutował Komitet Polityczny PiS.

Nie ma innej możliwości, niż tworzenie większości razem z Samoobroną, niestety - powiedział. W szerokim układzie "od chadecji po prawicę tradycjonalistyczną" Lipiński - jak powiedział - widziałby "zarówno Samoobronę, jak i LPR i PSL". Jego zdaniem, jest "duża szansa przekonania LPR" do tej koncepcji.

Podobne zdanie w sprawie koalicji z Samoobroną jest poseł PiS Jacek Kurski. Jeśli nie samorozwiązanie Sejmu, to stabilna większość. Skoro nie dało się z PO, z SLD nie można, to nie da się stworzyć większości w tym Sejmie z pominięciem Samoobrony- powiedział Kurski dziennikarzom w Sejmie. Ocenił, że "tak naprawdę byłaby to koalicja historycznej konieczności".

Tymczasem Lepper, pytany, czy PiS zaproponowało Samoobronie wejście do koalicji rządowej, powiedział dziennikarzom: PiS z nami żadnych rozmów do tej pory nie prowadzi. Jeżeli PiS zaczyna rozmowy, proszę bardzo, ale te rozmowy nie mogą być takie, że będzie tworzona większość w Sejmie, a nie większość rządowa - oświadczył szef Samoobrony.

Jak dodał, Samoobronę interesuje stworzenie rządu większościowego. Rząd większościowy, proszę bardzo, na partnerskich zasadach, ale tu trzeba pokazać, że PiS ma tylu posłów, iż wejście Samoobrony spowoduje to, że będzie ich razem ponad 230 - zaznaczył Lepper.

Przyznał, że nie był w czwartek na rekolekcjach dla posłów, ponieważ prowadził obrady Sejmu, a dziennikarze poinformowali go, że podobno podczas rekolekcji przedstawiciele PiS rozmawiali z PSL. Na rekolekcjach powinni się modlić o przebaczenie grzechów - ocenił Lepper.

Szef LPR Roman Giertych jednak kolejny raz wykluczył w piątek wejście LPR do koalicji z PiS. Zdaniem Giertycha, nie uda się pogodzić polityki minister finansów Zyty Gilowskiej, Andrzeja Leppera i PSL.

Jak dodał, program, który obecnie realizuje rząd Kazimierza Marcinkiewicza, jest programem "czysto liberalnym" i "w takim programie miejsca dla LPR nie ma". Nie dlatego, że nie chcemy, ale dlatego, że program PiS i rządu poszedł w zupełnie inną stronę - argumentował prezes Ligi.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)