Piraci uwolnili ukraiński statek z czołgami
Piraci wypuścili należący do ukraińskiego armatora statek "Faina" z ładunkiem broni, w tym czołgów, przetrzymywany od września ubiegłego roku u wybrzeży Somalii - poinformował w czwartek lokalny negocjator.
Somalijscy piraci, którzy 25 września wrześniu ubiegłego roku porwali ukraiński frachtowiec, zapowiedzieli przed kilkoma dniami, że wkrótce uwolnią statek za około 3 mln dolarów okupu.
W ładowniach statku ma znajdować się ok. 30 czołgów T-72, a także inna broń. Przechwycenie przez piratów tego transportu przyciągnęło uwagę na świecie również dlatego, że nie jest jasne, do kogo broń miała trafić.
Kenia zapewnia, że kupiła broń dla swojej armii, ale podejrzewa się, że była ona przeznaczona dla autonomicznego regionu południowego Sudanu. Tymczasem sama Kenia pośredniczyła w zawarciu porozumienia pokojowego między południowym Sudanem a rządem centralnym w Chartumie w 2005 roku, po długoletniej wojnie domowej.
W tym roku piraci działający u wybrzeża Somalii porwali już cztery statki. W zeszłym roku w ich ręce wpadła rekordowa liczba jednostek - aż 42.