Piraci uprowadzili trzy statki
Piraci uprowadzili u wybrzeży Somalii niemiecki statek handlowy. To już trzecie porwanie tego dnia w tym regionie - poinformował międzynarodowy urząd morski w Kuala Lumpur w Malezji.
Według informacji urzędu, niemiecka jednostka została uprowadzona przez piratów w Zatoce Adeńskiej u wschodnich wybrzeży Afryki. Wcześniej piraci zdążyli już porwać japoński tankowiec oraz irański masowiec.
Międzynarodowy urząd morski zaapelował do ONZ o przedsięwzięcie poważnych kroków, by powstrzymać to zagrożenie.
Od początku sierpnia w pobliżu somalijskich wybrzeży ofiarami piractwa padło już siedem statków; do czwartkowych porwań doszło zaledwie dwa dni po uprowadzeniu malezyjskiego tankowca.
Zatoka Adeńska, łącząca Morze Czerwone z Oceanem Indyjskim stanowi jeden z ważniejszych szlaków morskich na świecie. Od początku roku somalijscy piraci atakowali tu co najmniej 26 razy. Porywacze zazwyczaj rekwirują ładunek, inkasując też okup za wypuszczenie członków załóg.
W czerwcu Rada Bezpieczeństwa ONZ zezwoliła na wpływanie obcych okrętów na wody somalijskie w ramach pościgu za piratami. Decyzja nie zmieniła jednak sytuacji - znaczna część rozciągającego się na długości ponad trzech tysięcy kilometrów somalijskiego wybrzeża pozostaje poza kontrolą.