Piraci porwali jordański statek
Somalijscy piraci uprowadzili
jordański statek u wybrzeży Somalii - podała organizacja pomocy
żeglarzom Seafarers Assistance Program.
17.05.2008 | aktual.: 17.05.2008 18:18
Jej przedstawiciel Andrew Mwangura powiedział, że do ataku doszło rano. Nie umiał powiedzieć, ile osób liczyła załoga, wiadomo, że byli w niej Kenijczycy, Tanzańczycy i Azjaci.
Piraci przechwycili jednostkę niedaleko stolicy Somalii - Mogadiszu i skierowali się na północ.
To już drugi atak na ten statek o nazwie "Victoria". W ubiegłym roku załodze udało się uciec piratom w pobliżu somalijskiego portu Merka.
Międzynarodowe Biuro Morskie (IMB) wciąż ostrzega przed groźbą ataków piratów u wybrzeży Somalii i zaleca statkom handlowym zachowanie odległości co najmniej 200 mil morskich (ok. 370 km) od brzegu.
W ubiegłym roku u wybrzeży Somalii porwano ponad 20 statków. Piraci używają łodzi motorowych wyposażonych w telefony satelitarne i system nawigacji satelitarnej GPS. Zwykle są uzbrojeni w broń automatyczną, wyrzutnie rakiet i granaty. Ich celem są zarówno statki pasażerskie, jak i towarowe.
Władze somalijskie zarzucają zachodnim firmom, że zachęcają piratów poprzez płacenie im wysokich okupów.