Piotr Woźny został pełnomocnikiem premiera. I chce pracować za darmo
Piotr Woźny będzie pełnił funkcję pełnomocnika premiera Mateusza Morawieckiego do spraw programu "Czyste Powietrze". Kancelaria premiera oświadczyła, że będzie realizować "jedną z najważniejszych deklaracji" expose premiera. I nie weźmie za to pieniędzy.
- Przede wszystkim (trzeba - red.) też zadbać o to, żeby sprowadzić do jednego mianownika wydawanie pieniędzy publicznych przeznaczonych na poprawę jakości powietrza w Polsce, bo to wydaje się być największą bolączką - powiedział w rozmowie z PAP Piotr Woźny.
Nowy pełnomocnik premiera będzie pełnił swoją funkcję pro bono, poinformowała RMF FM rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska. Może liczyć jednak na pensję z tytułu objęcia stanowiska doradcy w gabinecie politycznym minister przedsiębiorczości i echnologii Jadwigi Emilewicz.
"Zgodnie z zapowiedziami z poniedziałkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki powierzył w dniu dzisiejszym Piotrowi Woźnemu funkcję Pełnomocnika Prezesa Rady Ministrów do spraw programu 'Czyste Powietrze'" - czytamy w oświadczeniu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Zobacz także: Sasin o kolejnych dymisjach wiceministrów
Urzędnicy tracą pracę. Niektórzy wracają
W poniedziałek pracę straciło 17 urzędników. Wśród nich był Piotr Wożny, dotychczasowy wiceminister przedsiębiorczości i technologii, znany lepiej jako minister ds. walki ze smogiem. Rzeczniczka rządu od razu po przekazaniu decyzji zaznaczyła, że w jego przypadku "zadanie pozostanie".
- Będzie realizował swoje działania ws. smogu, ale w innej formie. Nie wykluczamy pełnomocnika premiera - stwierdziła Joanna Kopcińska. Pojawiały się jednak informacje, że to stanowisko nie odpowiada ambicjom Woźnego.
Ale decyzja została podjęta. W oświadczeniu kancelarii podkreślono, że "działanie to ma na celu jeszcze bardziej efektywną realizację jednej z najważniejszych deklaracji z grudniowego expose premiera Morawieckiego dotyczącej naprawy jakości powietrza, którym oddychają Polacy".
Źródło: RMF FM