Piotr Woźny pracuje w rządzie za darmo, ale zarabia. Tłumaczymy, jak to możliwe

Były wiceminister pracuje za darmo jako pełnomocnik premiera do spraw smogu. Ale i tak zarabia prawie 6 tys. zł miesięcznie. Jak to możliwe? Bo odnalazł się jako doradca w gabinecie politycznym minister przedsiębiorczości i technologii Jadwigi Emilewicz.

Piotr Woźny pracuje w rządzie za darmo, ale zarabia. Tłumaczymy, jak to możliwe
Źródło zdjęć: © East News | Jan Bielecki

05.04.2018 07:38

W połowie marca gruchnęła wiadomość. Piotr Woźny będzie pełnił funkcję pełnomocnika Mateusza Morawieckiego do spraw programu "Czyste Powietrze". I nie weźmie za to pieniędzy - przekonywała rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska.

Tylko, że jako pełnomocnik od smogu pracuje za darmo, ale rząd i tak wykłada na jego pensję. Jak wyjaśnia "Fakt", to około 6 tys. złotych miesięcznie. Jak to możliwe? Bo Woźny jest również zatrudniony w gabinecie politycznym szefowej ministerstwa przedsiębiorczości i technologii Jadwigi Emilewicz.

- Za darmo nie pracuję. Za darmo pracuję jako pełnomocnik, ale jestem zatrudniony jako doradca. Otrzymuje pensje niższą o 40 proc. w porównaniu do tej, jaką miałem jako wiceminister - wyjaśnił w rozmowie z Polsat News.

Kim jest Piotr Woźny?

Z wykształcenia jest prawnikiem. Był doradcą w resorcie rozwoju. Wspomagał inicjatywy oraz działania administracji rządowej w obszarze dotyczącym poprawy jakości powietrza. Ostatnio pracował jako wiceminister przedsiębiorczości i technologii, ale został odwołany przez Morawieckiego.

Wcześniej był także w resorcie cyfryzacji, ale odszedł w atmosferze ostrego konfliktu z minister Anną Streżyńską. Odpowiadał tam za Departament Telekomunikacji i nadzór Centrum Projektów Polska Cyfrowa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Wiadomości
pissmogmateusz morawiecki
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (117)