PolskaPilot awionetki awaryjnie lądował na polu
Pilot awionetki awaryjnie lądował na polu
Tylko dzięki zimnej krwi i umiejętnościom pilota awionetki, która awaryjne wylądowała na polu między Białym Dunajcem a Gliczarowem, nie doszło na Podhalu do tragedii lotniczej.
14.08.2006 | aktual.: 14.08.2006 19:11
Awionetka należała do Aeroklubu Nowotarskiego. W trakcie lotu silnik nagle przestał pracować i pilot lecący z trzema pasażerami musiał awaryjne lądować. Na szczęście wykazał on się fantastycznymi umiejętnościami i nikomu nic się nie stało - powiedziała Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Awionetka, która po awaryjnym lądowaniu praktycznie nie ucierpiała, wykonywała lot z lotniska w Nowym Targu.